Gwiazdy na premierze filmu „Bo we mnie jest seks”: Dębska, Przybysz, Lichota, Zalewski

W czwartek 4 listopada odbyła się premiera filmu Katarzyny Klimkiewicz pt. Bo we mnie jest seks. To filmowa opowieść o losach Kaliny Jędrusik, jednej z najwybitniejszych polskich aktorek filmowych i teatralnych, piosenkarek i artystek kabaretowych, która zmarła 7 sierpnia 1991 roku w Warszawie.

W obsadzie pojawiło się wiele znamienitych gwiazd, jednak wśród nich najjaśniej błyszczy Maria Dębska, która wcieliła się w główną rolę. To ona świętowała triumfy w dniu premiery, jednak oprócz niej na czerwonym dywanie pojawili się również inni artyści. Kogo mogliśmy zobaczyć?

Gwiazdy na premierze filmu Bo we mnie jest seks. Kto się pojawił?

Kilka miesięcy temu polski rząd postanowił nieco zluzować wprowadzone na początku pandemii koronawirusa restrykcje, dzięki czemu gwiazdy mogły w końcu wyruszyć z domów i zacząć pojawiać się na wydarzeniach branżowych. Szczególnie chętnie oblegali premiery filmowe i teatralne.

Znanych z pierwszych stron gazet osób nie mogło zabraknąć również na premierze filmu Bo we mnie jest seks. Na ściance pozowali: Maria Dębska, Katarzyna Klimkiewicz, Marek Dutkiewicz, Joanna Dark, Katarzyna Obidzińska, Joanna Kuberska, Ina Sobala, Ramona Rey, Leszek Lichota, Natalia Przybysz, Krzysztof Zalewski, Karolina Pilarczyk, Paulina Koziejowska, Natalia Kukulska, Michał Dąbrówka, Ada Fijał, Izabela Kisio-Skorupa, Kinga Dębska, Katia Paliwoda, Anna Janik, Bartłomiej Kotschedoff, Krzysztof Szczepaniak, Aleksandra Radwan, Joanna Majstrak, Małgorzata Potocka, Grażyna Torbicka.

Zajrzyjcie do naszej galerii.

O czym jest film Bo we mnie jest seks?

Bo we mnie jest seks opowiada historię Kaliny Jędrusik niezwykle utalentowanej i zbuntowanej gwiazdy lat 60. Nazywana była polską Marilyn Monroe, z uwagi na to, że była prawdziwą seksbombą PRL-u. Kusiła wdziękiem i seksapilem, a wielu mężczyzn wprost nie mogło oprzeć się jej urodzie.

Jędrusik nie chciała wpisać się w ówczesny model kobiety i żyła według własnych zasad, co nie zawsze podoba się społeczeństwu oraz przedstawicielom władz. Znalazła się wewnątrz kilku głośnych skandali, a ludziom w głowach nie mieściło się, że żyje w miłosnym trójkącie z mężem Stanisławem Dygatem (Leszek Lichota) i Luckiem (Krzysztof Zalewski).

Wspomniana produkcja przedstawia ważny fragment z życia aktorki, która jest największą ikoną polskiej popkultury. Przedstawia jej wzloty i upadki  oraz pokazuje, jak wyglądały szalone zabawy ówczesnej śmietanki towarzyskiej.

Bo we mnie jest seks pojawi się na ekranach kin 19 listopada. Poniżej możecie obejrzeć zwiastun filmu.