Gwiazda zaprosiła fana na scenę. To, co zrobiła z nim potem, obrzydziło cały świat. Członkowie zespołu tłumaczą: „Dała się ponieść emocjom”
Na scenie dochodziło już do wielu incydentów. Nie jest tajemnicą, że w czołówce dziwnych rytuałów są zespoły rockowe. Marilyn Manson zdecydowanie przoduje w tym zestawieniu. Muzyk podpalał na scenie mnóstwo rzeczy m.in. perkusję czy krzyże. Podczas wykonywania jednego z utworów podarł Biblię. Pojawiały się momenty, kiedy obnażał się przed całą publicznością i prosił, aby ci na niego pluli. Do historii wpisze się również Sophia Urista, która dokonała czegoś obrzydliwego.
Wokalistka oddała mocz na fana
Brass Against to zespół muzyków, których łączy cel tworzenia muzyki inspirującej do zmian społecznych i osobistych. Odbyli wiele tras koncertowych po całym świecie. Dzielili scenę z największymi takimi jak: Lenny Kravitz, Royal Blood, Ben Harper, czy Tool. Na jednym z ostatnich koncertów doszło do pewnego incydentu. Wokalistka Sophia Urista zaprosiła na scenę fana z publiczności. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, co nastąpiło po chwili.
Gwiazda poprosiła niczego nieświadomego mężczyznę o to, by się położył. Po chwila stanęła nad nim okrakiem, ściągnęła spodnie razem z majtkami i... zaczęła oddawać mocz na jego twarz. W tym momencie wyśpiewywała słowa:
Po chwili zachwycony wstał, nabrał do rąk to, co udało mu się zebrać ze sceny i obryzgał moczem Sophii publiczność. Wokalistka po chwili, używając dosadnego słownictwa, kazała mu zejść ze sceny:
Całe zajście możecie zobaczyć w odtwarzaczu poniżej. Oglądacie na własną odpowiedzialność.
Brass Against tłumaczy zachowanie Sophii Uristy
Jak się okazało, zdarzenie nie było zaplanowane. Zespół postanowił wydać krótkie oświadczenie:
Uważacie, że wokalistka zespołu Brass Against przesadziła?