Radzio i Gosia przesiedli się z kampera na luksusowe rowery i nie szczędzą sobie czułości. Fani: "A gdzie kaski?"

Ostatni tydzień celebryci wraz z dziećmi spędzili w luksusowym kamperze, podczas wakacyjnego wyjazdu. Postanowili wybrać się do Danii, co było dość niezwykłym posunięciem, zwykle bowiem wybierają bardziej słoneczne kraje. Jednak głównym punktem programu miała być wizyta w Legolandzie, co może wiele wyjaśniać.

Wakacje przebiegały nie bez problemów - trasa przez Polskę dłużyła się i była szansa, że rodzina spóźni się na prom. Jak się okazało, Radek jest świetnym kierowcą i dowiózł jednak wszystkich na czas.

Po oddaniu luksusowego kampera do wypożyczalni Rozenek postanowiła przesiąść się na inny typ pojazdu, jednak nie zamierzała zrezygnować z przepychu. Jeśli rower, to wiadomo, że elektryczny i to najlepszej jakości, a także wyjątkowo stylowy, tak, żeby pasował do outfitu.

Gosia Rozenek wskoczyła w lawendowy, dopasowany do jej szczuplutkiego jak igiełka ciała, komplet, składający się ze spodenek i krótkiego topu. Dobrała do tego białe sportowe buty i okulary przeciwsłoneczne w białych oprawkach. Radek wybrał bardziej swobodny strój niż jego żona - założył czarną koszulkę i szorty moro, a  czapeczkę założył w zawadiacki sposób, daszkiem do tyłu.

Nie szczędzili sobie czułości, wypróbowując nowy środek lokomocji.

Trzeba przyznać, że cieszy coraz większa świadomość wśród ludzi, że bezpieczeństwo podczas jazdy na rowerze jest bardzo ważne. Mamy nadzieję, że Majdanowie też na następną przejażdżkę zaopatrzą się w kaski. Równie luksusowe i stylowe, co rowery.