Rozstanie z Shakirą poważnie nadszarpnęło jego dobre imię. Tak Pique zareagował na pytania o próby poprawy wizerunku
Gerard Pique i Shakira
Gerard Pique i Shakira po 12 latach związku rozstali się w atmosferze wielkiego skandalu. Wspólnie wychowywali dwóch synów, Milana i Sashę, więc rozejście się tym bardziej było nieprzyjemne.
Hiszpańska prasa niemal natychmiast poinformowała o tym, że piłkarz ma romans z 23-letnią pracownicą Clarą Chią Marti. Sportowiec nie ukrywał nowej miłości i zaczął pojawiać się z dziewczyną w miejscach publicznych, co nieraz uwiecznili paparazzi. Każda taka publikacja wywoływała sporą falę hejtu skierowanego w Pique i jego partnerkę.
W końcu zapozował też z Clarą do selfie, które opublikował na Instagramie. Komunikat był jasny – to moja partnerka.
Shakira tylko podkręciła atmosferę, kiedy z trudnymi emocjami po rozstaniu rozprawiła się, nagrywając piosenkę.
Shakira rozlicza się z Pique
Shakira kilka tygodni temu nagrała piosenkę, w której nie oszczędziła ani Pique, ani kochanki piłkarza. Utwór w kilka godzin stał się wielkim przebojem.
Jestem warta więcej niż dwie 22-latki. Wymieniłeś Ferrari na Twingo. Wymieniłeś Rolexa na Casio. Na siłowni bywasz często, ale czasem warto popracować też nad mózgiem – śpiewa Shakira.
Sukces, jaki odniósł Music Session, vol. 53, zaskoczył nawet samą Shakirę. Nieco więcej o tym opowiedziała w talk-show Jimmy’ego Fallona.
Miałam bardzo ciężki rok po separacji. Stworzenie tej piosenki było dla mnie bardzo ważne. To było zdrowe ujście dla moich emocji. Kiedy opublikowaliśmy ten utwór, nie miałam poczucia, że mam fanów. Miałam już siostrzeństwo kobiet, które przeszły przez to samo co ja, które czują to, co ja, które musiały tolerować tyle g*wna co ja. Napisałam tę piosenkę dla samej siebie. Ale teraz widzę, że wiele kobiet też tego potrzebowało, takiego forum, głosu, który by je reprezentował.
Co na to wszystko Pique?
Gerard Pique nie zamierza ratować wizerunku
Pique zaczął spotykać się z Clarą, kiedy był jeszcze z Shakirą. Pod wspólnymi zdjęciami zakochanych nie brakuje więc pełnych nagany komentarzy.
Mocno przeżyła to Chia Marti i musiała udać się do specjalistów, aby opanować napady paniki, które pojawiły się w związku ze skandalem. Nie wiadomo, w jakim obecnie jest stanie. Nowa relacja daje jednak szczęście piłkarzowi, co wyznał w rozmowie z El Paris:
Jestem bardzo szczęśliwy. W moim życiu zaszły zmiany i udało mi się zachować szczęście.
Negatywnych komentarzy na temat nowego związku sportowca nie brakuje, ale on sam nie wydaje się brać tego wszystkiego do serca i nie zamierza inwestować w ratowanie wizerunku.
Gdy będę umierał, spojrzę wstecz i mam nadzieję, że uznam, że zawsze robiłem to, co chciałem. Chcę być wierny sobie. Nie zamierzam wydawać pieniędzy na poprawianie swojego wizerunku.
Nie dał się tez wciągnąć w medialne przepychanki z byłą partnerką.
Gerard Pique i jego kochanki nagrani
Gerard Pique i jego kochanki nagrani
Gerard Pique i Clara Chia
Karma wróci prędzej czy później i szczęścia nie da się wybudować na czyimś nieszczęściu. Sami dię przekonają.
Kto to pisal? Warto chyba znac temat piszac o kims! Ona nie byla u zadnego specjalisty…ma sie swietnie biorac pod uwage ze rozkladala nogi jeszcze gdy byl z matka swoich dzieci. Nie przeszkadzalo jej to wiec czemu mialaby udac sie do lekarza.
Jak się z nim piepszyla po kryjomu to nie potrzebowała specjalisty a teraz potrzebuje ? Żałosne wstydziłaby się
Nie wierzę że jest szczęśliwy, nie powie przecież że nie jest,taki związek raczej nie potrwa długo….karma
W pełni się zgadzam. Jego oczy mówią wszystko
Jak się z nim piepszyla po kryjomu to nie potrzebowała specjalisty a teraz potrzebuje ? Żałosne wstydziłaby się