George Clooney miał wypadek! Wjechał w niego rozpędzony samochód!

To jakaś plaga. Kolejna gwiazda niemal zaliczyła bliskie spotkanie ze śmiercią. Tym razem pechowcem był George Clooney, który tych konkretnych wakacji we Włoszech raczej nie będzie wspominał z rozrzewnieniem.

Jak donoszą zagraniczne media, Clooney brał udział w wypadku w Sardynii. 57-letni aktor został przewieziony do szpitala po tym, jak spadł ze swojego skutera na drodze krajowej do Costa Corallina. Policja w rozmowie z NBC wyjawiła, że do wypadku doszło około 8:15 rano. Kierowca samochodu miał "w pozbawiony szacunku sposób" zignorować zasadę jazdy po prawej stronie ulicy i przeciął aktorowi drogę, zrzucając go z jednośladu.

Clooney trafił do szpitala imienia Jana Pawła II, bo po przyjeździe karetki skarżył się na zawroty głowy, oraz obolałe nogi i ramię. Zrobiono mu prześwietlenie, ale na szczęście nic złego się nie stało i aktor został niemal od razu wypisany z oddziału. Amal Clooney, która niemal natychmiast dołączyła do męża w szpitalu, była widziana gdy oboje wsiadali do prywatnego samochodu i odjeżdżali spod placówki.

Miejmy nadzieję, że to ostatnia niespodzianka, która spotka ich w najbliższym czasie.