Kuba Wojewódzki dawno nie był tak miły dla swojego gościa. Nie pamiętamy już kogo kiedykolwiek tak chwalił
Kuba Wojewódzki kończy kolejny sezon swojego słynnego tak-show. Na jego kanapach zasiadają bardzo interesujący goście, przy czym dobrze wiedzą, że nie unikną słynnej już wnikliwości, a czasem złośliwości dziennikarza. Jednak uwagę internautów przykuł odcinek, który wyemitowano 17 listopada. A wszystko dlatego, że Kuba Wojewódzki zamiast złośliwości i przerywania zaprezentował zupełnie inne zachowanie! W dosłownie każdym pytaniu chwalił swojego gościa i zachwycał się jego osiągnięciami! Co zrobiło na nim takie wrażenie, że Król TVN-u był tak miły? Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego Karol Friz Wiśniewski mógł liczyć na specjalne traktowanie w show Kuby.
Karol Friz Wiśniewski gościem Kuby Wojewódzkiego
Nie ma chyba w Polsce użytkownika YouTuba czy mediów społecznościowych, który nie wiedziałby, kim jest Friz. To 24-latek z Krakowa, który według prestiżowego magazynu Forbes jest najbardziej wpływowym influencerem na polskim Youtubie. Jego kanał śledzi ponad 4 miliony subskrybentów. A filmy, które pojawiają się na kanale Friza potrafią osiągnąć zawrotną liczbę wyświetleń - bywa, że nawet ponad 50 milionów!!! Jest także twórcą Ekipy, która zrzesza innych wpływowych influencerów, z którymi Karol nagrywa filmy. Do tego tylko na Instagramie obserwuje go ponad 2,5 miliona internautów!
Półtora roku temu wraz z członkami Ekipy rozpoczął nowatorskie przedsięwzięcie - wszyscy zamieszkali w jednym - bardzo luksusowym domu - i codziennie przez 365 dni nagrywał i publikował najpopularniejsze filmy na polskim Youtubie.
To, co było i do dziś jest najbardziej imponujące w całym projekcie Ekipy to gigantyczne pieniądze, które Karol Friz Wiśniewski zaczął zarabiać! Na samej marce odzieżowej zarabia milion złotych miesięcznie! Nie wspominając już o pieniądzach za wyświetlenia filmów na YouTube oraz współpracach z markami i kampaniami reklamowymi. Na taką skalę finansową nie udało się rozwinąć skrzydeł żadnemu influencerowi w Polsce!
Nic dziwnego, że zrobił takie wrażenie na samym Królu TVN-u! Jak wyglądała rozmowa?
Młodość to kompetencja.Kiedy Król TVN spotyka Króla Internetu...#wtorek #kubawojewodzki #igorwalaszek #karolwisniewski #friz - tak Wojewidzki zarekomendował rozmowę ze swoim gościem!
We wtorek 17 listopada Karol Wiśniewski był gościem Kuby Wojewódzkiego. Już w filmikach zapowiadających wizytę obaj panowie podkreślali, że pojawi się kilka ciekawych informacji, zarówno dotyczących zarobków Friza - pytań o tę dziedzinę Król TVN-u sobie nie może darować, w końcu pieniądze to jego ulubiony temat, jak i jego osobistych przekonań.
Rozmowa mocno zaskoczyła tych, którzy liczyli na przepychankę słowną między boomerem (wyjaśniamy, tak się mówi o ludziach, delikatnie mówiąc dojrzałych, którzy nie rozumieją młodego pokolenia) - mocno się zdziwili. Friz udowodnił, że można w Polsce być młodym milionerem, który ma dobrze poukładane w głowie, a przy tym twórcą, który nie angażuje się w politykę i nie obraża ludzi, by generować naprawdę gigantyczne zasięgi w sieci.
Kuba Wojewódzki nie byłby sobą, gdyby nie zapytał o zarobki influencera. Wiadomo przecież, że sam lubi się pochwalić posiadaniem luksusowych dóbr. Friz nie dał się namówić na operowanie konkretnymi kwotami, ale uchylił rąbka tajemnicy i zdradził, że jego spółki obracają naprawdę imponującymi kwotami — roczny obrót tylko jednej z nich, czyli marki odzieżowej o nazwie EKIPATONOSI, to 10 mln złotych.
Pochodzę z krakowskiego osiedla. Ja tego wszystkiego nie umiałem, musiałem przejść każdy etap sam i nauczyć się sam. Kosztowało mnie to kupę pracy, ale ten sukces nie byłby też możliwy, gdyby nie moja ekipa, która jest dla mnie wielkim wsparciem - powiedział Friz, który w każdym niemal wywiadzie podkreśla, jak ważni są pozostali członkowie Ekipy.
Dla tych, który chcieliby może pokusić się o powtórzenie sukcesu grupy stworzonej przez Karola, podpowiedział, jak to zrobić:
Myślę, że jako jeden z pierwszych twórców na YT, odkryłem, jak skutecznie monetyzować content. Odkryłem, jak działa algorytm, który powoduje, że dane filmy zarabiają więcej, a inne nie. Wyznaczyłem drogę, która zmaksymalizowała te zarobki - zdradził sekret fenomenu Ekipy.
Kuba Wojewódzki nawet nie próbował ukrywać wrażenia, jakie wzbudziły w nim zawrotne kwoty, którymi obraca dużo młodszy od niego mężczyzna. Mimo statusu milionera Friz wykazał się dystansem do finansowego sukcesu.
Myślę, że sodówka nie uderzyła mi do głowy głównie dzięki temu, że ten sukces nie nadszedł z dnia na dzień, tylko był mozolnie budowany latami — zacząłem na niego pracować już od 13. roku życia. Gdybym nagle dostał bardzo dużo w jednym momencie, pewnie byłoby takie niebezpieczeństwo, że się jakoś zachłysnę tym sukcesem.
Friz wyznał też na słynnej kanapie, że nie ma problemu z dzieleniem się pieniędzmi i tylko w tym roku rozdał ludziom, którzy tego potrzebowali ok. 300 tys. złotych.
Jak się osiągnęło sukces, to trzeba się nim dzielić. Przez ostatni rok dałem 300 tys. złotych ludziom: w większości swoim przyjaciołom i bliskim. Najważniejsze jest to, by dawać szansę innym i staram się to robić. Mam kilka projektów związanych z YT, gdzie pomagam innym twórcom.
Reakcja Kuby Wojewódzkiego, była bezcenna:
Ale jak to? Dlaczego? Po co? — wyrzucił z siebie zszokowany.
Przy okazji rozmowy na temat zarobków Friz zdradził, że planuje wejść na giełdę:
Chcemy wynieść to jeszcze na wyższy level. Giełda to jest fajna sprawa. Będziemy chcieli wejść na giełdę przez przejęcie innej spółki. Nasza firma będzie zajmowała się rzeczami, których nie robimy teraz. Będziemy robić rzeczy w gamingu i innych innowacyjnych branżach. To jest ten kierunek.W korporacjach i firmach pracują tacy sami ludzie jak my: czemu my mamy nie próbować? Chcę po prostu próbować nowych rzeczy.
Nie musimy podkreślać, jak wielkie wrażenie zrobiła ta zapowiedź na Kubie. Wojewódzki poruszył też kwestię polityki i swoim zwyczajem usiłował podpuścić rozmówcę do ustosunkowania się m.in. do prezydenta Andrzeja Dudy. Karol sprytnie ominął temat:
Nie chcę zagłębiać się w politykę, bo się na tym nie znam. Nie chcę też dzielić ludzi, bo polaryzacja społeczeństwa jest tak promowana w wielu częściach Internetu, że nie chcę brać w tym udziału. Nie czuję się na tyle odpowiedzialny, by mówić o polityce. Przez ostatni rok nagrywałem filmy codziennie i to jest praca od rana do wieczora. Wiem, co się dzieje za oknem, ale nie odczuwam potrzeby dzielić się z widzami swoimi poglądami politycznymi. Są sytuacje, w których pomagaliśmy. Robiliśmy m.in. akcję zachęcającą, by iść na wybory - powiedział, czym dał do zrozumienia, że teamtyka ważna społecznie jest dla niego istotna.
Nie bał się też przyznać, że mimo swojej apolityczności, całym sercem wspiera obywający się w całym kraju protest kobiet.
Na koniec odcinka rozmowa zeszła na temat życia w Polsce i patriotyzmu. Tu Friz ponownie zaskoczył pewnie nie tylko Wojewódzkiego.
Polska jest fajna, naprawdę - powiedział.
Dziennikarz, nie dowierzając temu, co słyszy, poprosił, żeby Wiśniewski wymienił, chociaż trzy, argumenty na poparcie tego, co mówi.
Są fajni ludzie. Jest tanio w porównaniu do USA. No i myślę, że jesteśmy — mimo wszystko, tych rzeczy, które się dzieją — dość zżytym narodem, który umie sobie pomóc. Czy jestem patriotą? Być może, trochę jestem na pewno.
W internecie krąży już anegdota na temat tego spotkania.
Przychodzi Friz do Wojewódzkiego i mówi: „Polska jest fajna”. A Kuba na to: „niemożliwe!”
Nie ma chyba się czemu dziwić, dlaczego dziennikarz był niezwykle miły dla Friza. Nawet na tak starym wyżeraczu jak on, sukces i postawa Wiśniewskiego robi wrażenie. Dlatego warto zapamiętać, kim jest youtuber, bo pewnie nie raz jeszcze o nim usłyszymy.
Najpopularniejsze filmy Friza na YouTube:
