Barbara Kurdej-Szatan z impetem wróciła na salony po aferze z TVP! Fotografowie pomylili ją z zagraniczną gwiazdą!
Basia Kurdej-Szatan ostatnich dni do najszczęśliwszych zaliczyć nie może. Gwiazda została zwolniona z TVP, oficjalnie za zbyt częstą obecność na wizji, a nieoficjalnie za odmiennie niż prezes Kurski poglądy polityczne. Niemniej jednak, zbyt długo nie płakała, bo chętnie przygarnął ją Polsat, gwarantując pracę podczas opolskiego festiwalu.
Grafik aktorka mimo wszystko ma wypełniony do końca roku. Mamy lipiec i ona zamiast odpoczywać, wyleciała do pracy na zaproszenie Marca Caina. Do Berlina wyruszyła razem z Joanną Horodyńską i Adą Fijał. Dziewczyny wystroiły się w najlepsze ciuszki jakie miały w szafie i poszły na pokaz mody. W jego przerwie Basi zachciało się pić i spragniona trunku wzięła lampkę winę siadając na schodach.
Natychmiast podbiegli do niej zgromadzeni fotoreporterzy. Gwiazda była zachwycona i uśmiechała się strojąc różne miny. Jej radość nie trwała jednak długo. Po chwili w bazie pojawiły się zdjęcia, a tam, zaskoczenie. Polska aktorka została podpisana jako Leonie Hanne - światowej sławy niemiecka blogerka.
Przejrzyjcie galerię i sami oceńcie, czy szafiarka faktycznie jest podobna do naszej gwiazdy. Naszym zdaniem wcale!
