NewsyFacebook zmienia nazwę! Mark Zuckerberg po ostatniej awarii ratuje biznes. Szykuje sporo zmian. Co wiadomo?

Facebook zmienia nazwę! Mark Zuckerberg po ostatniej awarii ratuje biznes. Szykuje sporo zmian. Co wiadomo?

Facebook
Facebook
Magda Kwiatkowska
20.10.2021 18:00, aktualizacja: 20.10.2021 18:29

Facebook został uruchomiony 4 lutego 2004 roku na Uniwersytecie Harvarda i na początku zakładano, że będą z niego korzystać wyłącznie studenci tej uczelni. Głównym autorem tego innowacyjnego pomysłu był Mark Zuckerberg, który teraz pełni funkcję dyrektora generalnego. Z czasem jednak dostrzeżono potencjał portalu i udostępniono go ogółowi społeczeństwa. Obecnie jest to serwis społecznościowy, na którym zarejestrowani użytkownicy mogą tworzyć grupy i sieci, dzielić się zdjęciami, grać w gry, korespondować, a nawet prowadzić wideo rozmowy.

Przez kilka lat Facebook dostępny był jedynie w języku angielskim, jednak od maja 2008 roku możemy cieszyć się jego polską wersją językową. Całą zasługę należy przypisać jego użytkownikom, bo to oni zajęli się tłumaczeniem.

Facebook zmieni nazwę?

Od kilku dni w mediach aż huczy od plotek dotyczących dalszego funkcjonowania Facebooka pod tą nazwą. Okazuje się, że Zuckerberg planuje ją zmienić oraz wprowadzić istotne modyfikacje w oferowanych przez niego usługach i produktach.

Portal The Verge poinformował o tym jako pierwszy. Bazując na informacjach pozyskanych od swojego źródła, przekazał, że 28 października, podczas corocznej konferencji firmy, Mark ma przekazać swojemu zespołowi tę przełomową wiadomość. W ten sposób chce pokazać, że aplikacja ta jest zaledwie jednym z wielu produktów oferowanych przez jego firmę. Ma to mieć również ścisły związek z zapowiedzianą ostatnio budową nowego świata wirtualnego - Metaverse.

Pojawiają się jednak pogłoski, że sprawa ta ma drugie dno. W ostatnim czasie wybuchł głośny skandal z udziałem Facebooka, a w ten sposób Zuckerberg mógłby odwrócić od niego uwagę. Mowa tu o serii artykułów opublikowanych na łamach Wall Street Journal, które oparte zostały na informacjach pozyskanych od Frances Haugen, byłej pracownicy serwisu. Kobieta wprost przyznała, że firma miała świadomość tego, że ich algorytmy napędzają nienawiść i dezinformację oraz używane są przez handlarzy kobietami i kartele narkotykowe. Mało tego, mogą zaogniać podziały społeczne i osłabiać demokrację.

Szefowie firmy wiedzą, jak uczynić Facebook i Instagram bezpieczniejszymi, ale nie zrobią koniecznych zmian, bo przedkładają swoje ogromne zyski ponad ludzi - wyznała podczas zeznań przed komisją amerykańskiego Senatu.

Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na oficjalne oświadczenie Facebooka. Co sądzicie o tym pomyśle?

Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także