Mąż Kory opublikował zaskakujące oświadczenie! Gwiazda przez lata potępiała ten pomysł
Kamil Sipowicz opublikował oświadczenie, w którym poinformował o powrocie zespołu Maanam pod nową nazwą – Ex-Maanam. Grupa planuje ruszyć w trasę koncertową z nową wokalistką. Pod jakim warunkiem otrzymali zgodę na realizację pomysłu, który przez lata bojkotowała sama Kora?
23.01.2019 | aktual.: 23.01.2019 16:18
Zespół Maanam oficjalnie wraca do gry. Muzycy, którzy przez lata współpracowali z Korą i Markiem Jackowskim musieli zmienić niezaakceptowaną przez Olgę Sipowicz nazwę "Złoty Maanam" na Ex-Maanam. Warto zaznaczyć, że Kora od początku potępiała pomysł kontynuacji działalności grupy z nową wokalistką na czele:
Tymi ludźmi kieruje dokładnie, tylko i wyłącznie żądza pieniądza. Widzą, ze Marek nie żyje, a Kora jest osłabiona i chcą po prostu zarobić jakieś pieniądze. Myślą, że ludzie się na tym nie znają i ktoś im zorganizuje jakieś koncerty. (…) Szczególnie teraz, kiedy Kora jest na onkologii, oni zachowują się po prostu haniebnie – mówił w 2014 roku Kamil Sipowicz w rozmowie z portalem naTemat.pl.
Spór został rozwiązany dopiero po pół roku po jej śmierci. W czwartek, 17 stycznia, podczas uroczystości odsłonięcia w Warszawie muralu z wizerunkiem Kory, Ryszard Olesiński (współzałożyciel Maanamu i główny pomysłodawca Złotego Maanamu) oznajmił, że znalazł nić porozumienia z Kamilem Sipowiczem, mężem Kory – działalność Ex-Maanamu ma kultywować pamięć i wyjątkową twórczość Olgi Sipowicz i Marka Jackowskiego.
O szczegółach reaktywacji legendarnej grupy poinformował sam Sipowicz, który w swoim oficjalnym oświadczeniu na Facebooku Kory wyjaśnił, co skłoniło go do porozumienia:
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. W czasie pogrzebu Koreńki na warszawskich Nowych Powązkach w sierpniu 2018 roku Ryszard Olesiński, jego brat Krzysztof oraz Paweł Markowski, czyli byli członkowie zespołu Maanam złożyli mnie oraz rodzinie kondolencje. Ryszard Olesiński skomponował na śmierć naszej ukochanej Kory piękny przejmujący utwór. To dało przestrzeń do negocjacji w sprawie nieakceptowanej przez Korę i przeze mnie nazwy Złoty Maanam. Prawie pół roku po odejściu Kory i po kilku rozmowach z Rysiem doszliśmy do porozumienia: muzycy nie będą używać nazwy Złoty Maanam a ja jako osoba która na prośbę Kory i Marka Jackowskiego zarejestrowała dwadzieścia lat temu nazwę Maanam w Urzędzie Patentowym udzielę im zgody na używanie bardziej adekwatnej nazwy Ex- Maanam. To przecież oni nagrali wspaniale płyty Maanamu: między innymi Nocny Patrol i Różę. W tym roku mija 25 lat od wydania tego albumu. Razem z firmą Warner przygotowujemy specjalne wydanie Róży: winyl, cd i piękna chusta zaprojektowana przez artystkę Alicję Bielawską. Chcemy to świętować wspólnie ze wszystkim muzykami którzy brali udział w nagraniu tej wspaniałej płyty – napisał na facebookowym profilu Kory Kamil Sipowicz.
Sipowicz zaznaczył, że Ex-Maanam planuje ruszyć w trasę koncertową po Polsce. Na razie nie wiadomo, kto miałby zastąpić Korę. W zespole Złoty Maanam wokalistką była Karolina Leszko, która kilka dni temu opuściła szeregi grupy "z uwagi na szacunek".
Planujemy koncerty z muzyką zespołu Maanam wykonywaną przez najlepszych polskich (może nie tylko polskich) artystów i chcielibyśmy, aby także byli muzycy Maanamu wzięli w tych koncertach udział. (…) Dobrze by było spotkać się po latach i posłuchać ich gry – dodał Sipowicz.
Nową wokalistkę Ex-Maanamu poznamy na początku lutego 2019.
