NewsyZapadł wyrok w sprawie zabójstwa Ewy Tylman! Jedna ze stron już szykuje apelację od wyroku!

Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa Ewy Tylman! Jedna ze stron już szykuje apelację od wyroku!

Ewa Tylman
Ewa Tylman
Rafał Matuszczak
17.04.2019 13:00, aktualizacja: 17.04.2019 13:52

Sprawą zabójstwa Ewy Tylman śledziła w 2015 roku cała Polska. Młoda kobieta zginęła w nocy z 22 na 23 listopada w Poznaniu, po wyjściu z imprezy. Było to spotkanie integracyjne pracowników drogerii, w której pracowała zamordowana. Po zgłoszeniu zaginięcia natychmiast rozpoczęto śledztwo i zabezpieczono wszystkie nagrania kamer z monitoringów. TVN24 relacjonowało całą sprawę i dokładnie ją opisało:

Wyszła o godz. 2:16. Szła z kolegą ubranym w niebieską kurtkę w kierunku domu na os. Armii Krajowej. Kamery monitoringu zarejestrowały ich drogę z ul. Wrocławskiej przez pl. Bernardyński w kierunku mostu Rocha. Tam ślad po dziewczynie się urywa. Nagrania z monitoringu nie pokazują jednak momentu rozstania. Ostatni raz parę nagrała kamera monitoringu o godzinie 3:24 w okolicach przystanku most św. Rocha. Potem Adam Z. idzie już sam, o 3:35 rejestruje go kamera przy ul. Kazimierza Wielkiego - słyszymy.

Zbieranie dowodów i rozprawy sądowe ciągnęły się do dzisiaj. Bowiem 17 kwietnia 2019 roku sąd okręgowy w Poznaniu wydał wyrok uniewinniający Adama Z. W mowie końcowej, zanim zapadła ostateczna decyzja, obrońca odpowiadającego na pytania zza pancernej szyby oskarżonego stwierdził:

Spekulacje przecież nie mogę stanowić żadnej podstawy orzeczenia - czytamy w relacji na stronie radia RMF.

Jak można się spodziewać prokurator złoży apelację od wyroku, gdyż zapewne nie jest nim usatysfakcjonowana. Domagał się bowiem 15 lat pozbawienia wolności dla oskarżonego, choć maksymalna kara w przypadku zabójstwa drugiej osoby w Polsce to dożywocie. Wiele osób nie zgadza się z decyzją sądu. Głównie Ci, którzy na sali rozpraw pojawili się przy użyciu... wejściówek.

Jak myślicie, jaki będzie finał tej sprawy?

Ojciec Ewy Tylman o pogrzebie córki
Ojciec Ewy Tylman o pogrzebie córki
Zatrzymany w sprawie Ewy Tylman jest modelem
Zatrzymany w sprawie Ewy Tylman jest modelem
Skandal z pracownikami zakładu pogrzebowego. Fotografowali oni zwłoki Ewy Tylman. Prezes firmy przeprasza
Skandal z pracownikami zakładu pogrzebowego. Fotografowali oni zwłoki Ewy Tylman. Prezes firmy przeprasza
Skandal z pracownikami zakładu pogrzebowego. Fotografowali oni zwłoki Ewy Tylman. Prezes firmy przeprasza
Skandal z pracownikami zakładu pogrzebowego. Fotografowali oni zwłoki Ewy Tylman. Prezes firmy przeprasza
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także