NewsyEwa Minge oceniła działalność królowej Camilli i jej "rolę wiedźmy". Tak szczere słowa skłonią fanów royalsów do przemyśleń. Brawa za odwagę!

Ewa Minge oceniła działalność królowej Camilli i jej "rolę wiedźmy". Tak szczere słowa skłonią fanów royalsów do przemyśleń. Brawa za odwagę!

Ewa Minge, królowa Camilla
Ewa Minge, królowa Camilla
10.09.2022 15:20, aktualizacja: 10.09.2022 16:23

W czwartek odeszła Elżbieta II. Nowym królem został Karol III, który został dziś proklamowany na urząd przez Radę Akcesyjną. Jego poprzedniczka jeszcze na początku roku zadecydowała o tym, aby wyróżnić księżną Camillę.

Kiedy nadejdzie czas i mój syn Karol zostanie królem, wiem, że okażecie jemu oraz jego małżonce Camilli to samo wsparcie, które okazaliście mnie. Jest to moje szczere życzenie, aby Camilla otrzymała tytuł Królowej Małżonki w czasie jej służby – powiedziała Jej Królewska Mość.

Wcale nie było to niczym oczywistym. Camilla mogła zostać tylko "księżną małżonką". Tytuł królowej nie tylko jest bardziej prestiżowy, ale tak naprawdę gwarantuje jej miejsce w historii Zjednoczonego Królestwa. Świeżo upieczona królowa budzi skrajne emocje.

Jej zwolennicy doceniają to, że jest pierwszą miłością Karola, a także jej elegancki styl. Przeciwnicy z kolei dalej wypominają to, że spotykała się z nim, gdy ten formalnie pozostawał jeszcze mężem uwielbianej przez nich księżnej Diany.

Ewa Minge szczerze o królowej Camilli

Redakcja Plotka poprosiła o to, aby Ewa Minge oceniła styl nowej królowej. Oczywiście ceniona projektantka mody nie mogła się też nie wypowiedzieć na temat charakteru i społecznego postrzegania Jej Królewskiej Mości.

Jej ubiór pozostawał przeważnie w formie dość zachowawczej, choć dość kobiecej. Czasem szaleństwo kapeluszem, czasem szczerym szerokim uśmiechem w komplecie. Niektóre osoby muszą podkreślać swoją pozycję strojem, a inne – jak Camilla – mogą pozostać pastelowe – zachwalała Camillę Ewa.

Następnie szczerze oceniła "rolę wiedźmy", jaką zafundowano żonie władcy.

Camilla została tak naprawdę ofiarą swojej własnej miłości i monarchii. Zrzucona przez media i opinię społeczną do roli wiedźmy, która skrzywdziła ukochaną przez świat Dianę była cały czas oceniana negatywnie pod każdym względem. Jej wizerunek był mniej dyskutowany, wszystko przykrywał charakter złej postaci w bajce o księżnej Dianie – stanęła w jej obronie.

Jej zdaniem prawda o królowej jest zupełnie inna.

Prawda w mojej ocenie była chyba inna. Rozdzielona wielka, młodzieńcza miłość, palec dworu, który rozdzielił zakochanych, przyczynił się do pasma nieszczęść wielu ludzi. Trudno dziwić się, że zwyciężyła miłość, należy podziwiać jej moc, upór i odwagę. Wytrzymała lincz światowy, jest ze swoim mężczyzną, miłością jej życia, który został królem – stanowczo zadeklarowała.

Na koniec pochwaliła skromność Camilli.

Nie pchała się nigdy na plan pierwszy, nie przebierała za księżniczkę, nie epatowała ostrym wizerunkiem, pozostając na swój sposób w cieniu – podsumowała.

Brawa za szczerość! Trudno się nie zgodzić z tymi słowami, choć na pewno zantagonizują one fanów royalsów, coraz mocniej podzielonych na zwolenników Diany i sympatyków Camilli.

Ewa Minge - premiera książki
Ewa Minge - premiera książki
Obraz
Ewa Minge | fot. AKPA
Ewa Minge | fot. AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także