Ewa Kasprzyk rozwiodła się z mężem. Przez rok ukrywała ten fakt w tajemnicy

Ewa Kasprzyk jest jedną z niewielu aktorek, która może pochwalić się tak barwną filmografią. Po raz pierwszy na dużym ekranie pojawiła się w 1980 roku w filmie Królowa Bona, w którym wcieliła się w postać jednej z dwórek. Od tamtej pory jej życie zawodowe zaczęło rozkwitać, dzięki czemu zaczęła coraz częściej pojawiać się na salonach. To barwna postać polskiego show-biznesu. O jej życiu prywatnym mawiano bardzo często, w dużej mierze z uwagi na jej słabość do młodszych mężczyzn. Przez ostatni rok skrzętnie ukrywała prawdę o swoim małżeństwie.

Ewa Kasprzyk, mimo upływu lat, nadal trzyma się wizerunku seksbomby, który wykreowała jeszcze w latach 80. Niejednokrotnie mówiono o tym, że wiązała się z młodszymi od siebie partnerami, co było często krytykowane przez jej fanów. Choć przez 36 lat była w związku małżeńskim, od dawna nie pokazywała się z mężem publicznie.

Super Express odkrył prawdę o małżeństwie aktorki. Okazuje się, że Ewa Kasprzyk wzięła rozwód z Jerzym Bernatowiczem dokładnie 25 września 2019. Dopiero teraz, po prawie roku, wszystko wypłynęło do mediów.

Z relacji dziennika dowiadujemy się, że decyzję o rozwodzie podjęła Kasprzyk, która już od dłuższego czasu nie mieszkała ze swoim małżonkiem. Mimo że artystka cieszy się dużą popularnością, jej rozstanie z mężem obyło się bez najmniejszego rozgłosu. Para odstąpiła od orzekania o winie i nie poinformowała nikogo o rozwodzie, co świadczy o wielkiej klasie dwojga.

Para doczekała się jednego dziecka – Ewy Bernatowicz, która jest piosenkarką. Kilka lat temu zdecydowała się wystąpić w programie The Voice of Poland, niestety nie udało jej się dotrwać do samego finału. Nie zrezygnowała jednak ze spełniania marzeń i tworzy autorską muzykę pod pseudonimem Carmell. W 2017 roku była o włos od reprezentowania Polski na Eurowizji w Kijowie (wygrała w głosowaniu publiczności, ale decyzją jurorów eliminacje zwyciężyła Kasia Moś).