NewsyBrytyjczycy odebrali Polakowi szansę na życie. Ewa Błaszczyk twierdzi, że to bestialstwo

Brytyjczycy odebrali Polakowi szansę na życie. Ewa Błaszczyk twierdzi, że to bestialstwo

Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk
Zuza Maciejewska
27.01.2021 08:20, aktualizacja: 27.01.2021 14:59

Ewa Błaszczyk od wielu lat jest związana z aktorstwem. Na scenie debiutowała już w czasach studiów, gdy wystąpiła w Teatrze Współczesnym w Warszawie. W kolejnych latach zaczęła się pojawiać przed kamerą. Za rolę Klary w filmie Nadzór otrzymała Brązowe Lwy Gdańskie na 10. Festiwalu Filmów Fabularnych.

Błaszczyk w 1986 roku poślubiła pisarza i dramaturga Jacka Janczarskiego, który zmarł w 2000 roku. Małżonkowie doczekali się bliźniaczek, Marianny i Aleksandry. Druga z nich ponad 20 lat temu zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę. Chociaż przez dwie dekady nie udało się jej wybudzić, gwiazda nie czeka na cud. Założyła fundację Akogo?, a także zbudowała klinikę Budzik. 

Aktorka co jakiś czas udziela wywiadów, w których opowiada, jak trzyma się Ola. Prawie rok temu mówiła, że jej wyniki zaczynają się poprawiać:

To wszystko się dzieje, ona po tych wszystkich zabiegach, które do tej pory robiliśmy, nie degraduje się, tylko np. się jej poprawia EEG. Miała po raz pierwszy fale alfa w mózgu, czyli te normalne, wcześniej przez 18 lat ich nie miała — mówiła Ewa Błaszczyk w rozmowie z portalem Przeambitni.

Pan Sławomir został odłączony od aparatury podtrzymującej życie

Błaszczyk została poproszona o komentarz odnośnie decyzji, jaką niedawno podjęli brytyjscy lekarze w sprawie pana Sławomira - Polaka mieszkającego na stałe w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna 6 listopada 2020 doznał rozległego zawału. Jego serce miało się zatrzymać na 45 minut. Doszło do niedotlenienia mózgu.

Pan Sławomir został przewieziony do szpitala w Plymouth. Lekarze nie dawali mu większych szans na przeżycie. Zdecydowali się odłączyć pacjenta od aparatury, która wspomagała oddychanie. Decyzja zapadła za zgodą sądu oraz żony i dzieci mężczyzny. Mama i siostra chorego domagały się jego dalszego leczenia w Polsce.

Matka pana Sławomira uznała, że stan jej syna uległ poprawie. Pacjent zaczął poruszać głową, reagował na głos, zaczął samodzielnie oddychać, a nawet płakał. Starano się o jego powrót do Polski, gdzie miał być dalej leczony. Jego żona nie chciała się na to zgodzić, podobnie jak brytyjski sąd, który nie pozwolił na transport mężczyzny.

Po interwencji naszych polityków, panu Sławomirowi przyznano paszport dyplomatyczny. 22 stycznia polski sąd wydał zgodę na transport do ojczyzny. Polak jednak nie doczekał się jej akceptacji. Zmarł 26 stycznia.

Ewa Błaszczyk o zachowaniu brytyjskich lekarzy

Na temat tej sytuacji wypowiedziała się Ewa Błaszczyk. W rozmowie z Faktem powiedziała, że ma za mało danych, by ocenić, kto zawinił. Wie jednak, że bestialstwem jest to, co się wydarzyło:

Mam za mało danych, żeby oceniać, kto zawinił w tej sytuacji. Natomiast wydaje mi się bestialskim to, co się wydarzyło. Uważam, że jest to po prostu bierna eutanazja w majestacie prawa.

Aktorka dodała, że w jej ocenie odebrano mężczyźnie szansę na życie. Szczególnie że w jej ocenie powinien on trafić do Budzika, gdzie przebywają pacjenci w podobnym stanie:

 To był pacjent naszego Budzika. My mamy takich pacjentów. Panu Sławomirowi odebrano szansę do życia. My takich pacjentów mamy i w "Budziku" dziecięcym się wybudziło 78 osób, a w dorosłym w Olsztynie 27. I tutaj właściwie się kończy mój komentarz w tej sprawie. W tej chwili na świecie toczy się walka pomiędzy grupą, która chce eutanazji i to będzie narastać – wyjaśniła.

Ewa Błaszczyk nie chciała oceniać decyzji żony, która nie zgodziła się na transport męża do Polski.

Ewa Błaszczyk - Orły 2020, nominacje
Ewa Błaszczyk - Orły 2020, nominacje
11.12.2017, Koncert Gintrowski – a jednak coœ po nas zostanie, 
Fot.: Radoslaw NAWROCKI / PMPG POLSKIE MEDIA SA
11.12.2017, Koncert Gintrowski – a jednak coœ po nas zostanie, Fot.: Radoslaw NAWROCKI / PMPG POLSKIE MEDIA SA
Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk
Pan Sławomir został odłączony od aparatury
Pan Sławomir został odłączony od aparatury
Ewa Błaszczyk – Orły 2020
Ewa Błaszczyk – Orły 2020
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także