Eurowizja 2023. Kłopoty Nataszy Urbańskiej. Coś tu poszło nie tak: „Nie dała rady”

Konkurs Piosenki Eurowizji 2023 już w maju. Tym razem impreza odbędzie się w Liverpoolu, w Wielkiej Brytanii, a wśród uczestników nie zabraknie reprezentanta z Polski. Ten, podobnie jak w ubiegłym roku, zostanie wybrany podczas krajowych eliminacji odbywających się pod hasłem Tu bije serce Europy.

O możliwość reprezentowania naszego kraju walczy w tym roku 10 wykonawców.

Oto lista uczestników dzisiejszych preselekcji i ich piosenki:

• Blanka – Solo
• YAN (Jan Majewski) – Champion
• Felivers – Never Back Down
• Ahlena – Booty
• Dominik Dudek – Be Good
• Maja Hyży – Never Hide
• Jann – Gladiator
• Natasza Urbańska – Lift u up
• Jakub Szmajkowski – You do me
• Alicja Szemplińska – New home

Natasza Urbańska miała kłopoty podczas występu? Co piszą internauci?

Eurowizja 2023. Kłopoty Nataszy Urbańskiej na preselekcjach

Natasza Urbańska od dawna jest obecna na scenie muzycznej. Wokalista już lata temu marzyła o reprezentowaniu Polski na Konkursie Piosenki Eurowizji. W 2007 roku zgłosiła na niego piosenkę I like it loud, a rok później – Blow over. Z kolei do tegorocznego konkursu zgłosiła piosenkę Lift u up. Już dziś wykonała ją podczas preselekcji.

Natasza Urbańska zaczęła konkurs. Zjechała na scenę spod sufitu i rozpoczęła show. Stylizacja odsłoniła jej brzuch. Wokalistka śpiewała i tańczyła. Po jej występie widzowie zauważyli, że niestety nie dała rady tego połączyć perfekcyjnie.

View this post on Instagram

A post shared by Bądźmy Razem. TVP (@badzmyrazem.tvp)

Na profilu TVP w poście o eurowizyjnych preselekcjach internauci piszą, że męczyła się na scenie.

• Natasza niestety nie dała rady śpiewać i tańczyć w tym samym czasie.
• Natasza tragedia.
• Nie dałą rady nadrobic choreografią Natsszka – piszą.

To może zaskakiwać, bo Urbańska to doświadczona wokalistka i wielokrotnie udowodniła, że występy na żywo to dla niej bułka z masłem. Co o tym myślicie? W naszej galerii kilka komentarzy internautów.

Natasza Urbańska o udziale w preselekcjach

Jeszcze przed preselekcjami gwiazdami opowiedziała nam nieco o tym, dlaczego wybrała akurat taką piosenkę i skąd pomysł na iście „rycerski” teledysk.

Pomyślałam sobie, że Eurowizja, to jest takie miejsce, w którym ważny jest przekaz, jaki niesiesz ze swoją piosenką. Zresztą zawsze jeżeli śpiewasz piosenkę, to ona musi nieść jakąś myśl. Zmieniłam tekst, bo czułam, że to musi wyjść ode mnie. To musi opowiadać o tym, że ja jestem tą dziewczyną, która zakłada tę zbroję, która ma mnie ochronić przed tym światem zewnętrznym, przed hejtem, który cały czas próbuje we mnie uderzać, ale dzięki tej zbroi, którą gdzieś buduję przez całe moje życie, to też buduję w sobie taką ogromną siłę, która mnie chroni i dzięki tej sile wyciągam rękę i mam tą siłę, aby pomóc drugiej osobie, która tak samo może cierpi jak ja. Gdzieś możemy się wspierać, budując taką więź międzyludzką – wytłumaczyła nasza rozmówczyni.

Ujawniła przy tym, czyje propozycje przypadły jej do gustu:

Wydaje mi się, że fajną propozycję ma Jann. To jest taki młody artysta, zobaczyłam teledysk, tę całą produkcję, i to jest bardzo w porządku. Spodobało mi się. Jest tam odwaga, coś na przekór. Coś rzeczywiście mocnego. Czekam też bardzo na Alicję Szemplińską. Nie mogę się doczekać jej piosenki, bo jak ona zaczyna śpiewać, to świat się otwiera. To artystka mocno stąpająca po scenie. Lubię ją oglądać i lubię jej słuchać. Za Alicję trzymam kciuki zawsze, bo się lubimy i bardzo się wspieramy.