Eurowizja 2021. Druga próba Rafała Brzozowskiego nie zbiera najlepszych recenzji. Co za granicą nie podoba się najbardziej?

Kilka dni temu Rafał Brzozowski poleciał do Rotterdamu, gdzie przygotowuje się do występu podczas konkursu Eurowizji 2021. Reprezentant Polski zaśpiewa podczas drugiego półfinału, który odbędzie się 20 maja. Wykona utwór The ride. Czy spodoba się on słuchaczom na tyle, że oddadzą na niego swoje głosy i pomogą przejść do finału? O tym wkrótce się przekonamy.

Muzyk sumiennie przygotowuje się do występu. Niedawno wziął udział w pierwszej próbie w Ahoy Arena, w której trakcie ustalono m.in. poszczególne ujęcia kamer. Zgodnie z zapowiedzią nie brakowało elementów nawiązujących do teledysku The Ride. W tym neonów w języku polskim, które pojawiały się w tle (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).

W czwartek Rafał Brzozowski pojawił się na drugiej próbie, z której nagranie przedostało się do serwisu YouTube. Piosenkarz na scenie pojawił się ubrany w elegancki, czarny garnitur, pod który dopasował okulary przeciwsłoneczne. Występuje w towarzystwie czterech tancerzy, którzy mają na sobie białe smokingi, w rękach trzymają lampki, którymi oświetlają artystę.

Wideo, które trwa ponad 40 sekund, podzieliło zagranicznych internautów. Część z nich uważa, że Rafał Brzozowski świetnie sobie radzi:

Są jednak tacy, którzy dostrzegają minusy występu. Piszą m.in. że zastosowano zbyt mocne efekty pirotechniczne:

Myślicie, że Rafał Brzozowski dostanie się do finału konkursu Eurowizji 2021 i zawalczy o zwycięstwo?