Kto wygra Eurowizję 2021? Oto faworyci. Bukmacherzy wybrali najlepszych. Szykuje się zacięta rywalizacja

Półfinały Eurowizji 2021 dobiegły końca. Wiemy już, że w sobotnim finale 22 maja nie wystąpi reprezentant Polski. Rafał Brzozowski z The ride nie otrzymał wystarczającej liczby punktów od widzów i jury, która zapewniłaby mu awans do najważniejszego etapu konkursu. W czwartkowym starciu przegrał m.in. z przedstawicielami Islandii, San Marino, Szwajcarii, Bułgarii, Mołdawii i Grecji.

Z obu półfinałów do finału awansowało po 10 najwyżej ocenionych piosenek. Artyści, którzy odnieśli sukces w eliminacjach, dołączyli do reprezentantów Krajów Wielkiej Piątki (czyli artystów z państw, które płacą najwyższe składki członkowskie za swój udział), tj. Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, oraz gwiazdy gospodarzy – Holandii.

Już wiadomo, spośród których 26 piosenek będą wybierać jurorzy i telewidzowie. Kto zdaniem bukmacherów ma największe szanse na zwycięstwo? Kto wygra Eurowizję 2021 i otrzyma nie tylko pożądane Grand Prix, ale także prawo do organizacji konkursu w swojej ojczyźnie? Oto top10.

Zdecydowanym faworytem w tegorocznym konkursie są Włochy. Kraj Wielkiej Piątki od lat plasuje się w czołówce notowań bukmacherów, ale tym razem jest na jej szczycie ze znaczną przewagą nad rywalami. Twórcy rankingów twierdzą, że na 26% pierwsze miejsce zdobędzie zespół Måneskin z piosenką Zitti E Buoni. Ciężkie brzmienie na Eurowizji wciąż jest rzadkością, ale jeśli wybrzmiewa, często ląduje na podium.

Równie duże szanse na zgarnięcie Grand Prix ma posiadająca polskie korzenie reprezentantka Francji – Barbara Pravi, która w sobotę zaprezentuje piosenkę Voilà w ojczystym języku. Poruszająca, pełna emocji propozycja ma aż 20% szans na pokonanie wszystkich rywali. Po raz ostatni Francja na Eurowizji wygrała w 43 lata temu.

Trzecie miejsce w rankingu bukmacherów (21% szans), a tym samym wciąż realną szansę na rozgromienie pozostałych kandydatów, ma zwyciężczyni Eurowizji Junior 2015 – Destiny z Je me casse. Malta od początku jest faworytem Eurowizji 2021. Szybko wpadająca w ucho piosenka, ciekawa prezentacja i potężny wokal artystki tworzą całość, obok której nie da się przejść obojętnie.

Szwajcaria, która przed półfinałami zajmowała 1. miejsce w rankingach bukmacherów, po półfinale spadła aż o trzy oczka. Prawdopodobieństwo, że to Gjon’s Tears z Tout I’Univers zaśpiewa po ogłoszeniu wyników jako najlepszy artysta tego roku, wynosi 10%.

Piątym faworytem Eurowizji 2021 w ocenie bukmacherów jest Ukraina. Zespół Go_A wystąpił w pierwszym półfinale z piosenką Szum, z którą z placem w nosie wywalczył awans do finału. Teraz mówi się, że ma spore szanse (9%) w walce o pierwsze miejsce. Wróżymy spory zastrzyk punktów z Polski – występ naszych sąsiadów od wtorkowego półfinału wciąż plasuje się w czołówce najchętniej odtwarzanych na YouTubie w naszym kraju. Dotychczas Ukraina wygrywała dwukrotnie – w 2004 i 2016.

Ukrainę goni Islandia. Zespół Dadi og Gagnamagnid dotychczas nie miał szczęścia w Eurowizji. Rok temu, gdy zajmował miejsce w top3 bukmacherów, konkurs odwołano, a w tym roku, w półfinale, ich prezentacja poleciała z taśmy, czyli wyemitowano wcześniej nagrany występ. Wszystko przez COVID-19, który wykryto u jednego z członków ekipy. Prawdopodobieństwo zwycięstwa w Rotterdamie? 6%.

W czołowej 10. znaleźli się także:

• Finlandia – Blind Channel (4%)
• Portugalia – The Black Mamba (2%)
• San Marino – Senhit & Flo Rida (2%)
• Litwa – The Roop (1%)

Skrót wszystkich 26 piosenek według kolejności występów w finale poniżej.