Eurowizja 2015: Scena na konkurs gotowa. Internauci zauważyli pewien istotny dla Moniki Kuszyńskiej szczegół

Organizatorzy zapomnieli o Monice Kuszyńskiej?

Monika Kuszyńska już za niecały miesiąc wystąpi na 60. Konkursie Piosenki Eurowizji z piosenką In The Name Of Love. Budowanie sceny, na której zaśpiewa 40-u kandydatów z całej Europy (i Australii) śledziliśmy od początku jej powstania.

Organizatorzy konkursu właśnie ogłosili, że budowa została ukończona. Scena złożona jest z 1288 filarów. Jej szerokość wynosi 44 metrów, wysokość około 14,3 m, a głębokość 22 metrów. Aby wzmocnić efekt oświetlono ją techniką LED.

Platforma wygląda bardzo efektownie. Ale Internauci zwrócili uwagę na coś zupełnie innego. Na scenę prowadzą.... schody. Czyżby organizatorzy zapomnieli, że jedna z uczestniczek konkursu porusza się na wózku inwalidzkim?

A może po prostu dla Moniki przygotowano wjazd z tyłu konstrukcji? Zobaczcie fotografię  i oceńcie sami.

Fot. screen z eurowizja.org[/caption]

Fot. screen z eurowizja.org[/caption]

Monika Kuszyńska i jej mąż Jakub Raczyński wystąpią w Austrii w drugim półfinale jako ostatni, co z punktu strategicznego uważane jest za najlepszą pozycję startową.

Wszystkie półfinałowe i finałowy koncert będą transmitowane przez TVP2 i TVP Polonia. Pierwszy półfinał już we wtorek 19 maja. Z kolei Monika Kuszyńska zaśpiewa In The Name Of Love w czwartek 21 maja, i - miejmy nadzieję - 23 maja podczas sobotniego wielkiego finału. Wszystkie części Eurowizji 2015 rozpoczną się o godzinie 21:00.

Faworytem bukmacherów jest Szwecja - Mans Zelmerlow z Heroes oraz Włochy - Il Volo Grande Amore.