Edyta Pazura przez złamanie musiała odpuścić ćwiczenia na siłowni. Teraz pokazuje swoją sylwetkę w bikini. Tu nie ma mowy o retuszu
Edyta Pazura od 2009 roku jest szczęśliwą żoną Cezarego Pazury. Na samym początku ich relacja wzbudzała spore kontrowersje, a to ze względu na dzielącą ich różnicę wieku. Kobieta jest o 26 lat młodsza od aktora. Szybko udowodnili jednak, że łączy ich równie silne uczucie. Małżonkowie rozumieją się doskonale, dzięki czemu udało im się stworzyć zgraną rodzinę. Obecnie wspólnie wychowują troje dzieci: Amelię, Antoniego i Ritę.
Żona aktora bardzo aktywnie prowadzi konto w social mediach, gdzie możemy podpatrywać, jak spędza czas wolny. Wiadomo, że ona i jej bliscy uwielbiają podróżować, ale też celebrować rodzinne chwile. Gdy Edyta świętowała niedawno 60. urodziny męża, doszło do przykrego wypadku. Ukochana Cezarego złamała nogę:
Impreza urodzinowa Czara udała się. Zgadnijcie, kto był królową balu? #takanoc #rozpoczeciesezonu #zprzytupem – napisała.
Przez gips gwiazda znacznie zmniejszyła swoją aktywność fizyczną, ale po tym, jak pozbyła się usztywnienia, natychmiast wróciła do ćwiczeń. Już pokazała w social mediach pierwsze efekty wizyt w siłowni.
Edyta Pazura pokazuje sylwetkę w skąpym bikini
Edyta od zawsze cieszyła się nienaganną sylwetką, a po kolejnych ciążach błyskawicznie wracała do dawnej figury. Teraz przez kilka tygodni musiała być bardziej ostrożna – przystopowała z forsownymi treningami. Niedawno jednak postanowiła znowu powoli budować formę. Wszystkim oczywiście pochwaliła się w sieci.
Gwiazda zapozowała do selfie w skąpiej bieliźnie i zdradziła, że ćwiczy już od miesiąca. Cieliste bikini idealnie podkreśliło jej kształty:
Miesiąc treningów zaliczony. Wracam do formy po złamaniu – napisała w sieci.
Patrząc na szczupłe nogi i piękną talię, trudno dostrzec, że gwiazda na długi czas odpuściła sobie bywanie na siłowni. Widać, że jej ciało regeneruje się wręcz w ekspresowym tempie, a nawet znikoma ilość treningów daje niesamowite efekty. Pozostaje jedynie pogratulować.
