Zaskakująca decyzja Edyty Górniak w The Voice of Poland. Urszula Dudziak wyraziła swój podziw

Emocji w najnowszej edycji The Voice of Poland ciągle wielkie. Przesłuchania w ciemno dostarczają nam ich co niemiara. W sobotni wieczór mieliśmy przyjemność wysłuchać kilku naprawdę pięknych wykonań, a jurorzy nie mogą się nachwalić uczestników, zgodnie twierdzą, że to wyjątkowa odsłona show. Kiedy jednak na scenę wkroczyła Aleksandra Matyka, zadziało się coś wyjątkowego. Mimo że odwróciła się tylko Edyta Górniak.

Ola Matyka postanowiła zaśpiewać utwór trenerki. Taki wybór wiąże się z ryzykiem. Zwłaszcza jeśli na warsztat bierze się tak trudny utwór, jak To nie ja Edyty Górniak. Tym razem, mimo kontrowersji, opłaciło się.

Siedemnastoletnia Ola uczy się w technikum o profilu realizacji nagrań i nagłośnień, a jej marzeniem jest posiadanie własnego studia. Jej pasją jest jednak śpiewanie. Postanowiła wziąć udział w programie.

Nastolatka wybrała utwór z repertuaru Edyty Górniak To nie ja, czyli jeden z bardziej znanych utworów wokalistki, ale także uważany za ten z grupy najtrudniejszych. Podczas występu Oli gwiazda nie wyglądała na szczególnie zachwyconą, ale to właśnie jej fotel odwrócił się jako jedyny.

Mimo to Aleksandra zeszła ze sceny podniesiona na duchu i pełna wiary w sukces. Wszystko dzięki słowom Górniak. Edyta zwróciła uwagę na fakt, że utwór jest bardzo trudny i przyznała, że w występie były momenty piękne, ale nie brakowało tych nieudanych. Nacisnęła przycisk, by pomóc młodej wokalistce w odkryciu siebie. Dodała, że program jest też po to, aby rozwijać potencjał wokalistów.

Pełna podziwu dla postawy diwy była Ula Dudziak, która podkreśliła, że Edyta pięknie potrafi wyjaśnić swoje motywacje i jest bardzo empatyczna.