Edyta Górniak przejęła się losem chorej córki Kasi Kowalskiej. Radzi jej, jak pokonać koronawirusa

W piątkowy wieczór Kasia Kowalska podzieliła się na swoim Instagramie dramatyczną wiadomością na temat swojej córki Oli. 23-latka trafiła do szpitala w Londynie z podejrzeniem koronawirusa. Jej stan był na tyle poważny, że piosenkarka musiała udzielić zgody na intubację córki.

Dwa dni później wokalistka podziękowała internautom za okazane wsparcie i poinformowała, że Ola wraca do zdrowia.

W stronę Kasi Kowalskiej i jej córki spływają słowa wsparcia nie tylko od fanów, ale także od kolegów i koleżanek z branży. Córka gwiazdy już do dłuższego czasu mieszka i uczy się w Londynie. Jej marzeniem było zostanie projektantką mody i stylistką. Ola swoim wyczuciem stylu nie raz i nie dwa chwaliła się na Instagramie, często eksperymentując z wizerunkiem. Niedawno z brunetki przeistoczyła się w blondynkę.

Ostatni post zasługuje jednak na szczególną uwagę. Dziewczyna pokazała zdjęcie złotej bransolety wysadzanej zielonymi, szlachetnymi kamieniami. Biżuteria kształtem przypomina koronę. Wielu doszukiwało się w fotografii ukrytego przekazu. Czyżby w ten sposób córka Kasi chciała zakomunikować światu o swojej chorobie?

Pod postem kilka słów napisała Edyta Górniak. Diwa zdobyła się na wiadomość, którą postanowiła dodać trochę otuchy córce koleżanki z branży. Artystka wie, jak ważną rolę w walce z chorobami odgrywa psychika. Wiara w siebie potrafi zdziałać cuda, dlatego piosenkarka zaapelowała do Oli, by ta nie poddawała się w trudnym czasie. Wie, że uda się jej pokonać koronawirusa i wyjść z patowej sytuacji bez szwanku.

My też wspieramy Olę i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.