Edyta Górniak rozczarowana zachowaniem nastoletniego syna. Allan bardzo ją zawiódł. "Myślałam, że głos stracę tak się darłam"
Edyta Górniak to gwiazda, która od kilku dekad robi zawrotną karierę w show-biznesie. Na swoim konice ma niezliczoną ilość hitów, które podbiły serca fanów. Koncertując, zwiedziła spory kawałek świata. Przez kilka lat mieszkała też w USA. Tuż po tym, jak zaczęła się pandemia, postanowiła wrócić do kraju. Najpierw zamieszkała w Krakowie, po czym przeprowadziła się do willi na Podhalu. Tam odnalazła swoje miejsce na ziemi.
Piosenkarka pomimo upływu czasu nadal ma wokół siebie wiernych fanów, którzy nie wyobrażają sobie, by bez jej udziału mogło odbyć się żadne większe wydarzenie muzyczne w kraju. W czasie wielkanocnego koncertu organizowanego przez TVP wystąpiła razem z Jose Carrerasem, o co zabiegał sam tenor.
Edyta Górniak wściekła na syna. Czym się naraził?
Edyta Górniak zawrotną karierę na scenie od 18 lat łączy z wychowaniem jedynego syna. Allan jest owocem jej małżeństwa z Dariuszem Krupą. Po rozwodzie cały obowiązek opieki gwiazda wzięła na siebie, ponieważ mężczyzna miał problemy z prawem i przebywał w więzieniu. Nastolatek jest bardzo związany ze swoją mamą, ale też niezwykle samodzielny. Już od jakiegoś czasu mieszkają oddzielnie to daleko od siebie. On pozostał w stolicy a jego mama u podnóża Tatr.
Allan dosyć szybko wydoroślał i niestety jako młody chłopak pozwolił sobie na nałóg. Na początku ukrywał palenie przed swoją mamą, ale teraz już się z tym nie kryje. Gdy gwiazda pierwszy raz przyłapała go z papierosem, była wściekła.
Gwiazda przyznała również, że udało jej się stworzyć z nastolatkiem partnerską relację. Nigdy nie zależało jej bowiem na tym, aby wzbudzić w synu strach. Przyznała, że Allan jest niezwykle samodzielny już od kilku lat.
Edyta wspaniale sprawdziła się w roli mamy, czego dowodem mogą być słowa Allana, którzy zawsze podkreśla, jak wiele zrobiła dla niego mama, dla której jest on oczkiem w głowie.