NewsyEdyta Górniak doświadczyła wiele złego. To dlatego boi się o Allana, który wkracza do show-biznesu. "Muszę to powiedzieć, bardzo szczerze..."

Edyta Górniak doświadczyła wiele złego. To dlatego boi się o Allana, który wkracza do show-biznesu. "Muszę to powiedzieć, bardzo szczerze..."

Edyta Górniak i Allan Krupa
Edyta Górniak i Allan Krupa
Sebastian
02.04.2022 08:40, aktualizacja: 02.04.2022 16:01

Edyta Górniak umiejętnie łączy karierę z macierzyństwem. 18 lat temu powitała na świecie swojego pierwszego i jedynego syna, który jest owocem jej małżeństwa z Dariuszem Krupą. Para nadała chłopcu imię Allan. Rodzice chłopca rozstali się pięć lat po jego urodzeniu. Jak diwa na każdym kroku drży o dziecko, tak o jego kontaktach z ojcem nie wiadomo zbyt wiele.

Młody mężczyzna został przy swojej mamie. Przez kilka lat mieszkali nawet w Stanach Zjednoczonych, z uwagi na to, że Edyta była już zmęczona życiem na świeczniku. Niedawno Allan wyjawił, że nie do końca podobała mu się codzienność za oceanem. Wszystko przez różnice kultur, o czym więcej przeczytacie tutaj. Nastolatek od dziecka nie miał łatwo. Wychowywał się na oczach milionów Polaków. Po latach zdecydował się próbować odciąć metkę "syna Edyty Górniak" i działać na własny rachunek.

Edyta Górniak podsumowała show-biznes. To dlatego boi się o Allana

Kilka dni temu Allan wkroczył w dorosłość. Z tej okazji Edyta zasponsorowała mu nagranie debiutanckiego singla oraz teledysku. Utwór Lambada w samym serwisie YouTube został odsłuchany prawie 350 tysięcy razy. Jakiś czas temu Górniak zdobyła się na szczerość i wyznała, że nie do końca jest fanką tej piosenki. Przeszkadzają jej liczne przekleństwa. Zdaje sobie jednak sprawę, że to charakteryzuje muzykę hip-hopową.

Artystka wielokrotnie drżała o swojego syna. Znowu ma ku temu powody, ponieważ 18-latek wkroczył do show-biznesu. Z uwagi na jej wieloletni staż w branży, wie, z czym się to wiążę i chciałaby oszczędzić tego Allanowi:

Ja nie jestem do końca szczęśliwa, że Allan wchodzi w show-biznes. Wszystko może go tu spotkać. Z duszą na ramieniu oddaję dziecko w ręce show-biznesu, bo to są mocne pazury - wyznała w rozmowie z Super Expressem.

Zdaje sobie sprawę, że nie ma już wpływu na jego decyzje. Liczy jednak na to, że chłopak wyciągnął wnioski, obserwując ją i lepiej poradzi sobie w niektórych sytuacjach:

Chciałabym wierzyć, że będzie mu w miarę OK, bo będąc moim dzieckiem, wie, co to jest hejt, wie, jak to smakuje. Widział to na skórze mamy, jak pracę się przenosi do domu, jak to wpływa na zdrowie, na atmosferę życia - dodała.

Edyta wyznała podczas wywiadu z Super Expressem, jak naprawdę wygląda show-biznes. To dlatego tak bardzo boi się o syna:

Miałam bardzo głęboką refleksję po tych wydarzeniach ostatnich, jak mocno kryłam sobą show-biznes. Jak bardzo jest to siedlisko ludzi w dużym stopniu chciwych, próżnych, kłamliwych, manipulujących. Jest bardzo dużo złodziei, mnóstwo narkotyków i alkoholu. Wszelkie możliwe skuszenia, jakie mogą być – w show-biznesie diabeł kładzie wszystko na stół. Trzeba mieć bardzo mocny kręgosłup moralny, aby się nie dać wciągnąć w tornado, nie dać się przekupić, nie stać się kartą przetargową w różnych działaniach.

W dalszej części wypowiedzi dodała:

Jest bardzo dużo polityki w show-biznesie, muszę to powiedzieć bardzo szczerze, bo wiele się ostatnio działo, co było kolejnym przykładem na to. Tylko że ja przez wiele lat, bo teraz już 31 lat w show-biznesie, kryłam to sztucznymi rzęsami trochę i makijażami. Trzymałam stronę show-biznesu bardzo mocno.

Rozumiecie obawy Edyty Górniak?

  • Edyta Górniak i Allan Krupa
  • Edyta Górniak i Allan Krupa
  • Edyta Górniak spotkała się z Allanem Krupą
  • Edyta Górniak i Allan Krupa
  • Allan Krupa i Edyta Górniak w 2018 roku
  • Allan Krupa w teledysku "Lambada" | fot. YouTube
  • Edyta Górniak - Wiktory 2021
[1/7] Edyta Górniak i Allan Krupa
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także