Edyta Górniak została poproszona o ponowne zaśpiewanie hymnu polskiego! Błyskawiczna reakcja gwiazdy powaliła wszystkich na kolana!
Edyta Górniak bardzo dba o swój wizerunek, jak również szanuje wszystkich kochających ją fanów. Jednak w ostatnim czasie gwiazda nie wytrzymała i z lekką złośliwością odniosła się do nietypowej prośby swojego wielbiciela. Temat dotyczył hymnu polskiego. Każdy kibic piłki nożnej pamięta dość nieudany występ Edyty podczas mundialu w Korei. Niestety mistrzostwa były wielką porażką dla Polaków, zatem walory muzyczne tylko dolały oliwy do ognia. Zdaniem wielu kibiców Edyta swoim wykonaniem zmasakrowała Mazurek Dąbrowskiego.
Po tym epizodzie temat hymnu długo widniał na portalach plotkarskich, wypominano wokalistce, że zaśpiewała hymn zbyt wolno i przypominał on bardziej protest song albo kolędę bożonarodzeniową. Ze strony fanów piosenkarki również posypała się lawina hejtu. Na szczęście nieszczęsne wykonanie hymnu uleciało w zapomnienie, nikt już tego epizodu raczej Edycie nie wypomina, sama artystka również temat zamknęła robiąc sobie z niego wielokrotnie żarty. Jedno jest pewne, Edyta jak sama stwierdziła na mundialu zaśpiewała hymn najlepiej, jak umiała.
Pierwszy raz byłam na meczu. I byłam przerażona atmosferą nienawiści, jaka panowała na trybunach.- mówiła wówczas
Nieoczekiwanie temat hymnu powrócił jednak jak bumerang. Wśród fanów piosenkarki znalazł się bowiem ostatnio śmiałek, który przypomniał ten zabawny finalnie incydent. Fan poprosił swoją idolkę o ponowne zaśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.
Mogłaby pani jeszcze raz zaśpiewać hymn? - napisał fan
Edyta natychmiast odpowiedziała w sposób żartobliwy, ale i wielce zaskakujący.
Nie stać cię kotek - napisała Edyta
Co myślicie o takiej reakcji gwiazdy na prośbę fana?
