Edward Miszczak opowiedział o życiu u boku młodszej żony. Wspomniał o „serialowej zdradzie”. Nie będzie zachwycona, gdy to usłyszy

Edward Miszczak
Edward Miszczak od samego początku był związany z TVN. Pełnił funkcję dyrektora programowego stacji i sprawił, że stała się ona dosłownie potęgą na medialnym rynku. Dzięki niemu na antenie pojawiło się wiele telewizyjnych hitów takich jak: Taniec z Gwiazdami, Top Model, Dzień Dobry TVN czy Mam Talent. Otworzył też drogę do kariery wielu gwiazdom, a do redakcji zawsze starał się ściągnąć najlepszych dziennikarzy, prezenterów i showmanów. Zaprocentowało to ogromną oglądalnością i umocnieniem pozycji nadawcy na rynku mediów.
Po 25 latach postanowił rozstać się z pracodawcą i przeszedł do największej konkurencji, czyli Polsatu. W południe razem z innymi gwiazdami pojawił się na przedstawieniu wiosennej ramówki. Oficjalnie pożegnał Ninę Terentiew, która przed nim pełniła tę kluczową funkcję, a teraz będzie zasiadała w zarządzie.
Edward Miszczak o życiu u boku młodszej żony. Wspomniał o zdradzie
Zmiana pracy to niejedyna rewolucja w życiu Edwarda Miszczaka. Zanim zdecydował się na poważne zmiany w karierze zrealizował najważniejsze plany związane z prywatnością. Od dawna wiadomo było, że spotyka się z Anną Cieślak. 42-letnia aktorka i jej 67-letni mąż długo nie potwierdzali, że są parą. Z czasem przestali ukrywać relację, a w mediach zaczęły się pojawiać informacje o ślubie.
Miszczak i Cieślak pobrali się w 2021 roku. Para sakramentalne tak wypowiedziała w Kolegiacie św. Anny w Krakowie. Od tamtej pory coraz chętniej mówią o łączącym ich uczuciu.
Nowy dyrektor programowy Polsatu udzielił wywiadu Piotrowi Witwickiemu, któremu opowiedział o życiu u boku młodej żony. Przyznał, że wieczory spędzają na oglądaniu seriali na platformach streamingowych. Powiedział także, że w związku z tym dopuszcza się też „serialowej zdrady”.
Teraz oglądamy serial wieczorem z żoną: jeden, drugi odcinek, trzeci. Potem żona jest w pracy, a ja nie doczekałem jej powrotu i obejrzałem następny odcinek sam. Zdrada serialowa. Nowe zjawiska w konsumpcji telewizji.
Miszczak wyznał również, że nie przyznaje się, żonie do tego, że ogląda kolejne odcinki pod jej nieobecność.
Potem ona wraca i oglądam drugi raz nią ten serial. Nie przyznaję się do tego, że nie wytrzymałem i obejrzałem wcześniej sam. Kiedyś seriale były elementem całej oferty programowej, a dziś są pozycją numer jeden.
Zdaje się, że po tym wywiadzie „serialowe zdrady” Edwarda Miszczaka przestaną już być tajemnicą dla Anny Cieślak.

Anna Cieślak i Edward Miszczak - premiera sztuki Bliżej

Anna Cieślak i Edward Miszczak - premiera sztuki Bliżej

Anna Cieślak i Edward Miszczak - premiera sztuki Bliżej
Ja myślę,że oni pomimo,że na zewnatrz może się wydawać ,iż wizualnie do sebie nie pasują,ale pasują do siebie,łączy ich jak można dostrzec,wewnętrzna relacja,coś co nie dla każdego jest do zobaczenia ludzkim tylko wzrokiem,dla kogoś, kto potrafi patrzeć głębiej na życie i na ludzi,ten może to wychwycić,oni wewnętrznie nadają na podobnych falach i na pewno to zadecydowało o ich związku.
Niech oni na siebie popatrza jak wygladaja on niski stary zle ubrany wyszla za niego dla kasy
Ludzie ubrani szykownie, a ten jakby z furmanki wylazł. Jak można publicznie pokazać się w takim ubraniu. Czyżby żona miała to w doopie” ? Bo to, że on to ma, to oczywiste. Nie szanuje widzów i nie szanuje siebie.
Gdyby był motorniczym czy zwróciłby jej uwagę?
A Ty jakbyś miała do wyboru motorniczego i prezesa jakiejs firmy, a byłoby Ci ciezko w zyciu to kogo bys wybrała? Ciezko o wielką miłość i namietnośc jak jest bieda
Co z nią jest nie tak, że wybrała tego czlowieka?
Może miala dość borykania się z życiem, kasą, walka o role, a raczej nie wygląda na zbyt przebojową. Teraz ma komfort życia na wysokim poziomie, układy, propozycje i faceta, który jej nadskakuje i ją rozpieszcza. Więc nie patrzy na wygląd, tylko na wygodę…
Trafna ocena… Myślę że to wrażliwa i dobra kobieta. Nie miała szczęścia do mężczyzn, nie udało sie wcześniej ” ułożyć życia”. Pewnie jak kaąda kobieta chciała czuc sie bezpieczna, zaopiekowana, mieć spokój, nie martwic sie co do garnka włożyć… A z aktorstwem jest różnie raz sie zarabia duzo a innym razem nic. Pamietam jak Pan Stramowski serwował jako kelner pizze w Krakowie… Myślę że wybrała komfort, spokój, na pewno maja duze porozumienie intelektualne i przyjaźń.
Co Ona na siebie założyła spodnie koszule nocna i szlafrok