NewsyWstrętne oszustwo! Adam Zdrójkowski grzmi w mediach. Aktor jest w rozsypce: „Nie odpuszczę!”

Wstrętne oszustwo! Adam Zdrójkowski grzmi w mediach. Aktor jest w rozsypce: „Nie odpuszczę!”

Adam Zdrójkowski
Adam Zdrójkowski
Magda Kwiatkowska
11.11.2021 19:20, aktualizacja: 11.11.2021 20:17

Adam Zdrójkowski jest młodym aktorem, który od lat pojawia się na planach zdjęciowych popularnych polskich seriali. Największą popularność przyniosła mu jednak rola w Rodzince.pl, w której zadebiutował, mając zaledwie kilka lat. Wcielał się tam w rolę zbuntowanego Kuby, jednego z trzech synów Natalii i Ludwika Boskich. W krótkim czasie skradł serca widzów, a zwłaszcza swoich rówieśniczek. W trakcie pracy nad kolejnymi odcinkami związał się z Wiktorią Gąsiewską. Ich relacja dojrzewała na oczach fanów. Choć wydawało się, że tworzą parę idealną, po czterech latach ich uczucie się wypaliło, co było szeroko komentowane w mediach.

Zakochani nie informowali o tym, że nie są już razem, jednak wszystko wyszło na jaw w momencie, gdy paparazzi przyłapali Gąsiewską u boku innego mężczyzny. W krótkim czasie okazało się, że jest to Jakub Lipowski, jeden z tancerzy 12. edycji Tańca z gwiazdami. Nie szczędzili sobie czułości podczas przechadzki po mieście, co udało się uchwycić fotoreporterom.

Zdrójkowski nie ukrywał, że jest mu przykro z tego powodu, a kilka dni później w mediach pojawiło się oficjalne oświadczenie Wiktorii, w którym potwierdziła, że ich związek dobiegł końca. To jednak nie koniec przykrości, jakie spotkały aktora.

Oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od dziadków Adama Zdrójkowskiego

Adam jest bardzo zżyty ze swoją rodziną, nic więc dziwnego, że w tak emocjonalny sposób zareagował na wieść o tym, że jego dziadkowie mieli paść ofiarą oszustwa. O całym zajściu postanowił opowiedzieć swoim obserwatorom na Instagramie, aby przestrzec ich, że w każdej chwili ich najbliżsi mogą znaleźć się w podobnej sytuacji.

Cześć, słuchajcie. Teraz chwila na poważnie. Nie wiem, w jakiej formie wam to przekażę, bo targają mną naprawdę bardzo różne emocje, ale postanowiłam się z wami tym podzielić, tym bardziej, że jest 11 listopada i że takie rzeczy też się dzieją w święta - rozpoczął swoją wypowiedź.

Okazało się, że oszuści próbowali naciągnąć jego dziadków, stosując popularną w przestępczym światku metodę na wnuczka. Na szczęście senior szybko zorientował się, co jest grane i niezwłocznie udał się do swojej córki z prośbą o pomoc. Niestety mężczyzna był w nie najlepszym stanie. Kobieta zadzwoniła do aktora, by mu o tym powiedzieć.

Słuchajcie, chwilę temu zadzwoniła do mnie moja ciocia, która poinformowała mnie, że mój dziadek w stanie przedzawałowym przyjechał do niej spanikowany cały, trzęsący się, ledwo co w ogóle chodzący, bo próbowali moich dziadków oszukać metodą na wnuczka i to w tak absurdalny, brutalny sposób, że ku*wa nie odpuszczę tym osobom, jeżeli kiedykolwiek… - urwał.

21-latek przyznał, że nie potrafi się z tym pogodzić, tym bardziej że jego dziadkowie są schorowani i sytuacja ta mogła zakończyć się dla nich tragicznie. Zdradził również, że przestępcy wykazali się ogromną pomysłowością, ponieważ niemalże nabrali emerytowanego policjanta.

Póki co nie jestem w stanie się z tym pogodzić, że taka sytuacja miała miejsce, tym bardziej, że moja babcia jest teraz na silnych lekach uspokajających, tak samo jak mój dziadek, który jest po dwóch zawałach. Ludzie uważajcie na to naprawdę, bo mój dziadek był całe życie policjantem i dał się na to wrobić prawie...

Aktor postanowił zaapelować do naciągaczy. Nie przebierał w słowach.

Powiem wam tak – ludzie, którzy kiedykolwiek maczali palce w takim procederze – nie podejrzewam, żeby tu ktokolwiek taki był, ale jeżeli – jesteście śmieciami! Jesteście ku*wa śmieciami! Dla pieniędzy potraficie zabić człowieka prawie że. Nienawidzę was ludzie i jeśli kiedykolwiek będę miał okazję, żeby taką osobę spotkać i wiedzieć, że takie coś robił, robiła czy robi, to chyba ku*wa nie będę w stanie się powstrzymać...

Chwilę później Zdrójkowski postanowił opowiedzieć, jaką historię wymyślili oszuści oraz zdradził, jakiej kwoty domagali się od 80-latków.

Opowiem wam, jaką historię sobie zbudowali. Okazało się, że dziś rano moja ciocia potrąciła na pasach ciężarną kobietę. Dziecko nie żyje, ona pójdzie siedzieć do więzienia na 10, 12, 15 lat i, co lepsze, dzwoniła ona, moja ciocia, w histerii, wręcz spazmach... Oczywiście to nie była moja ciocia, to była jakaś podstawiona kobieta, która dała potem jakiegoś podstawionego policjanta, który zaczął mojemu dziadkowi tłumaczyć, że wiecie ile sobie zażyczyli, żeby moja ciocia mogła odszkodowanie zapłacić tej kobiecie? 75 ku*wa tysięcy złotych od 80-letniego dziadka i 80-letniej babci!! - powiedział na nagraniu opublikowanym na Instastory.

Adam wyjaśnił również, że w całej tej historii nie chodzi mu o fakt, jak dużej kwoty zażądali naciągacze, ale o to, że stres wywołany tą sytuacją może mieć o wiele gorsze konsekwencje dla osób w podeszłym wieku. Na końcu przeprosił również za wulgarny język.

Przecież ten stres, którzy przeżyli wszyscy oszukani na tę metodę, ma realny wpływ na ich zdrowie i życie! Z góry przepraszam za wszystkie przekleństwa, ale w niektórych momentach nie da się inaczej opisać swoich emocji - podsumował.

Pamiętajcie, aby przestrzec swoich najbliższych przed takimi sytuacjami.

  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
  • Adam Zdrójkowski
[1/7] Adam Zdrójkowski
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także