NewsyDramat aktora, zmarła jego matka

Dramat aktora, zmarła jego matka

Aneta Błaszczak
28.11.2016 15:46, aktualizacja: 13.12.2016 11:18

To strasznie smutne wieści :( W wieku 104 lat (!!) zmarła mama Piotra Fronczewskiego. Pani Bogna mieszkała z synem i jego żoną Ewą od sześciu lat. Przez całe życie cieszyła się doskonałą kondycją, dopiero kiedy złamała nogę w wieku 98 lat zdecydowała się przeprowadzić do syna. Początkowo aktor miał obawy czy sprosta wyzwaniu jakim jest opieka nad starszym człowiekiem, ale okazało się,  że były one bezpodstawne:

Bardzo się bałem, ale cieszę się, że nie zrejterowałem, że nie ominąłem tego ważnego etapu w moim życiu. To są rekolekcje, jakich nie doświadczymy w żadnym kościele. To jest niezwykłe i cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jej usiąść, podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry. To jest stan, którego nie potrafię opisać. Trzymając ją w ramionach, mam przecież świadomość, że wziąłem się z niej. Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość -  Dziś spłacam dług za jej dobroć, poświęcenie, za te wszystkie lata, gdy była dla mnie oparciem. Starałem się jej nigdy nie zawieść, chociaż nie zawsze mi się udawało.

Tak aktor mówił o relacjach z mamą w wywiadzie "Ja, Fronczewski". Piękne słowa, piękna postawa i piękna relacja. Jest nam strasznie przykro panie Piotrze, składamy Panu najszczersze kondolencje.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także