NewsyMąż Joanny Krupy przyleciał pomagać Ukrainie. Wydał fortunę, by ratować życie rodzin. „Żona i córka są dumne, że są Polkami”

Mąż Joanny Krupy przyleciał pomagać Ukrainie. Wydał fortunę, by ratować życie rodzin. „Żona i córka są dumne, że są Polkami”

Douglas Nunes
Douglas Nunes
Krystyna Miśkiewicz
19.03.2022 11:20, aktualizacja: 19.03.2022 16:07

24 lutego na terenie Ukrainy rozpoczęła się wojna. W niepodległym kraju pojawiły się wrogie rosyjskie wojska, które zburzyły spokój nie tylko za naszą wschodnią granicą, ale także w całej Europie. Rosyjskie wojska pod rozkazami Władimira Putina nie cofną się przed niczym. Najeźdźcy doprowadzili do katastrofy humanitarnej w wielu regionach. Ostrzeliwują cywilną infrastrukturę, a nawet kobiety i dzieci ukrywające się w schronach, jak to miało miejsce w zbombardowanym przez wroga teatrze w Mariupolu.

Nic więc dziwnego, że mieszkańcy Ukrainy starają się wydostać do krajów ościennych. Polską granicę przekroczyło już ponad 2 miliony osób, a wśród nich są głównie kobiety i dzieci. Polacy stanęli na wysokości zadania i wzorowo wspierają napływającą ukraińską ludność. W pomoc na jednym z punktów granicznych włączył się także mąż Joanny Krupy - Douglas Nunes. Przeleciał tysiące kilometrów, by nieść pomoc.

Douglas Nunes w DDTVN opowiedział, jak pomaga uchodźcom

Joanna Krupa kilka dni temu pokazała nagranie z pożegnania z mężem. Douglas Nunes nie mógł bezczynnie patrzeć na to, z czym mierzy się Ukraina i pomagający jej Polacy. Długo nie myślał, spakował walizkę i pojawił się w kraju ukochanej żony, by wspierać polskich wolontariuszy. O wszystkim opowiedział dzisiaj w Dzień Dobry TVN. Kamery pojawiły się w Rzeszowie, gdzie obecnie przebywa mąż gwiazdy Top Model. Nunes przyznał, że nie mógł bezczynnie siedzieć w Kalifornii i postanowił działać.

Tak jak każdy, kto ma serce, oglądałem, co się dzieje w czasie tej wojny i to nie dawało mi spokoju. Żona wie, że nie potrafię usiedzieć na miejscu, więc podjęliśmy decyzję, że tym razem ja przyjadę, a ona dojedzie do nas później. Chcę po prostu działać, pomagać.

Na miejscu już wcześniej pojawili się przyjaciele biznesmena. On sam ma wiele kontaktów, który przydają się na miejscu. Amerykanin jest pod wrażeniem tego, jak działają Polacy.

Bardzo szybko okazało się, że jest tutaj wspaniała grupa ludzi. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co robią Polacy. Wiem, że moja żona i córka są dumne, że są Polkami - stwierdził Douglas.

Douglas Nunes działa w koordynacji z fundacją Alliance 4 Children in Ukraine. Organizacja wspiera dzieci z Ukrainy dotknięte kalectwem, niepełnosprawnością, czy sieroctwem. Do zadań męża Joanny Krupy należy zakup i finansowanie pojazdów pancernych, które wywożą dzieci z Ukrainy. Dba on także o to, aby kierowcy byli wyposażeni w kamizelki kuloodporne. Miejmy nadzieję, że Douglasowi uda się w ten sposób uratować, jak najwięcej dzieci, które znajdą bezpieczne schronienie w Polsce.

Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Joanna Krupa i Douglas Nunes z córką na spacerze po Warszawie (fot. Justyna Bulińska)
Joanna Krupa i Douglas Nunes z córką na spacerze po Warszawie (fot. Justyna Bulińska)
Douglas Nunes i Asha
Douglas Nunes i Asha
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Douglas Nunes na Dworcu w Przemyślu
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także