To naprawdę ona?! Dorota Szelągowska pokazała smukłe nogi po kilku tygodniach ćwiczeń. Co za zmiana!
Dorota Szelągowska z show-biznesem związana jest od lat. Już będąc nastolatką, rozpoczęła pracę prezenterki. Pojawiła się w programie TVP, Rower Błażeja. Później na kilka lat związała się z Telewizją Polską. Sprawdziła się między innymi jako jedna z prowadzących Pytanie na śniadanie. Po pewnym czasie postanowiła przenieść się do TVN. Tutaj udało jej się połączyć pracę z pasją. Zaczęła prowadzić programy wnętrzarskie. Od kilku lat gromadzi przed odbiornikami prawdziwe tłumy, które podpatrują, jak niewielkim kosztem potrafi odmienić niepozorne mieszkania i domy. Zamienia w bardzo nowoczesne, a zarazem przytulne gniazdka.
Dorota przyciąga przed ekrany swoją bezpośredniością i prawdziwością. Gwiazda nie zwykła owijać w bawełnę i nigdy nie ukrywała, że nie jest typem modelki i otwarcie mówiła o dodatkowych kilogramach. Ostatnio jednak postanowiła powalczyć z ich nadmiarem, a pierwsze efekty widać gołym okiem.
Dorota Szelągowska chwali się efektami metamorfozy
Specjalistka od wnętrz ku uciesze fanów bardzo skrupulatnie prowadzi swój kanał w social mediach. Tam chwali się kulisami pracy, ale zdradza też sporo z codzienności i pokazuje, jak wygląda jej prywatność. Jakiś czas temu wyjawiła, że rozpoczęła intensywne treningi. Dorota postanowiła zadbać o sylwetkę, a teraz pochwaliła się zdjęciem, na którym widać pierwsze efekty tego, nad czym pracowała przez kilka ostatnich miesięcy.
Smacznej kawusi i miłego dzionka. Nawet dla @karoladamczyk_trener , bo jak patrzę na to zdjęcie, to nawet trochę żałuję wszystkich nienawistnych myśli i przekleństw wypowiadanych pod jego adresem, jak zmienia 8 w 16 powtórzeń, i udaje, że od początku tak miało być. A wcale nie miało.
Dorota nieskromnie przyznała, że sama cieszy się z efektów, jakie osiągnęła u boku trenera personalnego. Przy okazji pochwaliła się smukłymi nogami, a fani nie poskąpili jej komplementów.
- Szczęka na podłodze Doti!
- Omg pięknie wyglądasz.
- No megaaa.
- Za tak wyglądające nogi, mogłabym wybaczyć - powtórzenia, których miało nie być.
- Trenerze, jak się robi takie nogi.
- Pięknie wyglądasz.
Miłe słowa płyną do Doroty szerokim strumieniem. Nic dziwnego, bo nóg można jej pozazdrościć.
