Dorota Gardias pokazała się nago: „Nigdy nie miałam tak odważnego zdjęcia”. Wygląda jak milion dolarów!

Dorota Gardias pierwsze kroki w biznesie rozrywkowym stawiała jako modelka. W 1999 roku zdobyła nawet tytuł Miss Lubelszczyzny. Piękność gościła na okładkach wielu magazynów, w tym tych dla panów. Od 2006 roku możemy oglądać ją na antenie TVN, gdzie prezentuje prognozę pogody. Przez lata swojej bytności w telewizji zgromadziła potężne grono fanów.

Część z nich obserwują ją na Instagramie. Na profilu Doroty możemy znaleźć zdjęcia, materiały wideo i wpisy na naprawdę różne tematy. Teraz ex-modelka pozwoliła sobie udostępnić  efekt rozbieranej sesji. Jak się zaprezentowała?

Dorota Gardias zapozowało nago do zdjęć

42-latka w trakcie sesji była „ubrana” jedynie w biżuterię, a na jej głowie znalazł się wieniec, symbolizujący boginię Nintu, czczoną w starożytnej Mezopotamii.

Nigdy wcześniej nie miałam tak odważnego zdjęcia. I mimo faktu, że stresowałam się niesłychanie, byłam obwieszona niezliczonymi łańcuszkami a na głowie dźwigałam gigantyczny wieniec to muszę przyznać, ze czułam się wspaniale. Silna, dumna, niepokonana. Taki właśnie były bohaterki wystawy „Przedwieczne”, której jestem twarzą! Pyszne, wszechwładne, kapryśne. Boginie wzbudzające cześć, uwielbienie, trwogę i miłość. Otoczone alabastrem, lapis lazuli i diamentami pod dachami z hebanu i złota. Ta wystawa to hołd oddany kobiecie. To przypomnienie, że kiedyś pierwiastek kobiecy był pierwiastkiem boskim. Na tym pysznym zdjęciu z ekscytacją wcieliłam się w babilońska boginię Nintu – pramatkę wszystkich bogów, prawdopodobnie jedną z najstarszych czczonych przez ludzkość bogiń w historii świata – napisała w opisie materiału.

View this post on Instagram

A post shared by Dorota Gardias (@dorotagardias)

Dajcie znać, jak podoba się wam efekt pracy fotografa.