Donald Trump coraz bliżej Białego Domu. Z wyścigu o fotel prezydencki usunął się jego największy przeciwnik

Stany Zjednoczone żyją tegorocznymi wyborami na urząd prezydenta. Już 8 listopada Amerykanie wybiorą głowę swojego państwa. I sporo zaczyna wskazywać na to, że jeden z najbardziej barwnych, a przy okazji kontrowersyjnych kandydatów, ma coraz większe szanse na udział w finałowej rozgrywce o prezydencki fotel.

Donald Trump, kandydat Partii Republikańskiej, wygrał wtorkowe prawybory w stanie Indiana i było to jego siódme z rzędu zwycięstwo. Co jednak ważniejsze, jego główny republikański kontrkandydat, Ted Cruz, wycofał się z wyścigu o najwyższy urząd w USA.

Przypomnijmy, że o nominację do wyborów na urząd amerykańskiej głowy państwa z Partii Demokratów ubiegają się Hillary Clinton i Bernie Sanders.