Zwyzywali Donalda Trumpa na oczach Melanii, a ona na to… Aż trudno uwierzyć w jej reakcję!
Nie jest tajemnicą, że prezydentura Donalda Trumpa wzbudza w Stanach Zjednoczonych ogromne kontrowersje. Znaczna część Amerykanów nie jest zachwycona tym, jak prowadzi on swój gabinet, a jego decyzje często wywołują protesty i zamieszki. W USA nie było jeszcze prezydenta, który wzbudzałby taką antypatię – gdziekolwiek się nie ruszy, zawsze towarzyszy mu grono dziennikarzy, wykrzykujących często dość obraźliwe komentarze i pytania.
Jedna z takich sytuacji miała miejsce kilka dni temu, a choć prezydent jak zwykle ignorował zaczepki, najbardziej komentowana jest reakcja Melanii Trump. Dziennikarze wykrzykiwali w stronę Trumpa pytania o jego syna i prawnika, dopytywali się, czy kłamią, a Trump z wprawą godną lepszej sprawy zupełnie nie zwracał na nich uwagi. Z kolei idąca u jego boku Melania... uśmiechała się. Za każdym razem, gdy ptadało pytanie o kłamstwa, Pierwsza Dama posyłała w stronę kamer uśmiech godny Mona Lisy.
Nie ma wątpliwości, że jest ona wtajemniczona w większość spraw dotyczących tego, co dzieje się w Białym Domu. Stara się jednak nie mieszać w skandale, które dotyczą jej męża - oczywiście jeśli nie dotyczą też jej samej, jak głośna afera z udziałem gwiazdy porno, która miała domniemany romans z prezydentem.
Myślicie, że po zakończeniu kadencji Trumpa, Melania zdecyduje się na wyjawienie brudnych sekretów?
