Dominika Zasiewska udostępniła screeny wiadomości wysłanych do Koterskiego. W przeszłości bardzo mu pomogła, teraz oczekuje zapłaty

Dominika Zasiewska jest modelką, która zasłynęła w mediach dzięki temu, że została wodzianką w show Kuby Wojewódzkiego. Szybko zainteresowała sobą media, ponieważ kilkukrotnie przyłapano ją na rankach z dziennikarzem. Coraz częściej pojawiała się w programie. Zrobiła striptiz dla byłego piłkarza, Macieja Szczęsnego, który jest ojcem Wojciecha Szczęsnego, pokazała się topless oraz pocałowała na wizji Adama „Nergala” Darskiego. Krótko po tym na jaw wyszło, że spotyka się z muzykiem, jednak ich relacja nie przetrwała próby czasu. Mówiono również o tym, że swego czasu wdała się w romans z Krzysztofem Rutkowskim.

Wodzianka w 2014 roku urodziła syna, Gustawa, który jest owocem małżeństwa z niejakim Piotrem. Mężczyzna nie panował nad agresją oraz miał poważne problemy z używkami. W 2019 roku Dominika ujawniła, że stosował wobec niej przemoc oraz próbował odebrać jej syna. Pewnego dnia stracił panowanie nad sobą i złamał jej nos. Ta sytuacja doprowadziła ją do kresu wytrzymałości i jak zdradziła, kilkukrotnie próbowała odebrać sobie życie.

Okazuje się, że Dominika przed laty żyła w bliskiej relacji z Miśkiem Koterskim, który w tamtym czasie miał poważne problemy z narkotykami. Była jedną z osób, które próbowały mu pomóc.

Modelka udostępniła na Instagramie screeny wiadomości, które wysłała do mężczyzny i wytknęła mu kilka błędów. Nie obyło się bez ostrych słów.

W kolejnej wiadomości możemy przeczytać, jak Wodzianka wytyka aktorowi, że przez kilka lat mieszkał u niej, a ona pomagała mu w najgorszych momentach jego życia. W jej opinii Koterski nie poczuwa się do tego, by wykazać jej, choć odrobinę wdzięczności.

Póki co Misiek nie odniósł się do zarzutów Zasiewskiej.