NewsyDominika Gawęda wreszcie zmierzyła się z pytaniem o Tatianę Okupnik. Tylko raz ze sobą rozmawiały. „Od tamtej pory nigdy się nie spotkałyśmy”

Dominika Gawęda wreszcie zmierzyła się z pytaniem o Tatianę Okupnik. Tylko raz ze sobą rozmawiały. „Od tamtej pory nigdy się nie spotkałyśmy”

Dominika Gawęda

Krystyna Miśkiewicz

03.02.2022 14:20, aktualizacja: 03.02.2022 15:24

Dominika Gawęda to wokalista, która ma już ugruntowaną pozycję w świecie muzyki. Jej debiut wiele lat temu rozpoczął się od udziału w programie Szansa na Sukces. Gwiazda wysłała zgłoszenie do programu, w którym trwały poszukiwania wokalistki do zespołu Blue Cafe. Miała wówczas 21 lat i wysłała płytę z nagranymi coverami, która spodobała się innym członkom zespołu. Po dwóch tygodniach została zaproszona do studia w Warszawie. Jak już wiemy, odniosła sukces i została liderką tej formacji.

Z Blue Cafe występuje od 1 stycznia 2006 roku. Na tym miejscu zastąpiła Tatianę Okupnik, która była znana z bardzo charakterystycznego głosu i wizerunku. Wydawało się, ze kolejnej osobie bardzo ciężko będzie ją zastąpić. Dominika jednak odnalazła się w tej roli doskonale. Razem z zespołem nagrała aż 5 krążków, a ostatni z nich Double Soul ukazał się w 2018 roku.

Dominika Gawęda o początkach w Blue Cafe i Tatianie Okupnik

Dominika jest niezwykle popularna, ale za to bardzo rzadko udziela wywiadów. Trudno namówić ją na osobiste zwierzenia, ale udało się to Mateuszowi Szymkowiakowi. Gwiazda przyjęła zaproszenie do programu Taka jak ty, gdzie zdradziła kilka ciekawostek. Prowadzący zapytał ją, czy nie bała się na początku porównań z Tatianą, po której przejęła stanowisko liderki formacji.

Na początku może tak. Opinie ludzi na początku raczej mi doskwierały. Ja musiałam przejść pewien etap, który polegał na tym, że musiałam i chciałam nauczyć się niesłuchania tych opinii. Ja bardzo dużo czasu traciłam na zagłębianie się w artykuły, jakieś wiadomości plotki. Powiem szczerze, że dużo czasu zajęło mi wiesz, jakby zapomnienie o tym świecie, który nie jest dla mnie ważny. Pewno dnia dojrzałam, powiedziałam, niech to sobie żyje swoim życiem, a ja nie chce tracić swojego cennego czasu na zaśmiecanie swoich myśli - wyznała.

Gwiazda wyznała, że od samego początku miała plan, który realizował też cały zespół. Dominika miała przede wszystkim pokazać swoją indywidualność i nie miała zamiaru zastępować poprzedniczki.

To był lęk przed nowym. Lęk przed tym jak sobie poradzę, czy sobie poradzę. No nie ukrywajmy, opinii było sporo, były różne, a wynikało to z tego, że dla ludzi nastąpiła pewnego rodzaju zamiana. Oczywiście to nigdy nie była zamiana. Ja od początku chciałam być sobą i byłam. (...) Tatiana miała bardzo silny wizerunek, bardzo fajny. Zawsze miałam i będę miała wielki szacunek do tamtej części historii zespołu, bardzo ważnej. Natomiast no ja chciałam być sobą. Wiedziałam, że nie da się zastąpić nikogo. To jest niemożliwe.

Chociaż obydwie panie w show-biznesie obecne są od lat, to jedynie raz miały okazję się spotkać. Przez chwilę rozmawiały na jednej z branżowych imprez.

Raz na jednej z imprez. To był jakiś bal, jakieś media. Uścisnęłyśmy sobie dłoń, powiedziałyśmy sobie cześć, było bardzo miło, ale od tamtej pory nigdy się nie spotkałyśmy, nie było okazji po prostu - opowiedziała w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem.

Trzeba przyznać, że Dominika, jak nigdy zaskoczyła szczerością i mocno się rozgadała. Cały odcinek z jej udziałem, w którym zdradza o wiele więcej, będziecie mogli zobaczyć w sobotę 5 lutego o godz. 18.30 na antenie TVP Kobieta.