Taniec z gwiazdami: Czas się pożegnać. Gwiazda show oficjalnie potwierdziła swoje odejście z programu
Taniec z Gwiazdami nadchodzi wielkimi krokami i już niedługo fani będą mogli oglądać zmagania kolejnych gwiazd, które na parkiecie zawalczą o Kryształową Kulę, miłość publiczności i nagrodę pieniężną. Za programem idzie również ogromny prestiż i popularność, które często otwierają do tej pory niedostępne drzwi i gwarantują sukces w show-biznesie - nic więc dziwnego, że lista kandydatów trzymana jest w ścisłej tajemnicy, a z pogłosek znamy jedynie część nazwisk. Jak się jednak okazuje, afera z uczestnictwem Filipa Bobka, który wyraźnie zdementował te plotki to nie jedyny zawód dla fanów. W show nie zobaczymy Beaty Tyszkiewicz.
19.01.2018 | aktual.: 19.01.2018 12:43
Dlaczego? Po śmierci Zbigniewa Wodeckiego aktorka przechodziła trudny okres. Rozpacz po stracie przyjaciela, stres i praca spowodowały, że gwiazda trafiła do szpitala z powodu problemów zdrowotnych. Ledwo udało jej się z niego uciec, trafiła tam znów. Nic dziwnego, że lekarz kazał jej się oszczędzać - w jej wieku kilkanaście godzin spędzonych na planie zdjęciowym to zdecydowanie za dużo:
Zdecydowałam się wziąć odpoczynek od „Tańca z gwiazdami". To bardzo wymagający program. Bo to nie tylko dwie godziny na wizji, ale też próby i inne długie nagrania. Na pewno będę tęsknić, to z resztą będzie chyba tęsknota obopólna - oznajmiła w rozmowie z Faktem.
Rinke Rooyens, który prywatnie jest wielkim fanem Tyszkiewicz i bardzo ją szanuje, próbował zapobiec jej odejściu, niestety, jego starania spełzły na niczym:
Jak wszyscy, kocham panią Beatę, więc zaproponowałem jej, że tak zorganizujemy pracę, by mogła spędzać w studiu jak najmniej czasu. Niestety, nie udało się pani Beaty przekonać – zdradził tabloidowi producent show.
To niezwykle przykra wiadomość na koniec tygodnia. Mamy nadzieję, że pani Beata odpocznie i wróci jeszcze do show! Życzymy dużo zdrowia!
