Lady Gaga i Bradley Cooper nie mogli potwierdzić romansu przez jeden zapis w umowie. Wywalczyła go Irina Shayk
Bradley Cooper i Lady Gaga to były chyba dwa najgorętsze nazwiska 2019 roku. Sukces filmu Narodziny gwiazdy, a tym bardziej ścieżki dźwiękowej do filmu, spowodowały, że rozpisywały się o nich kolorowe gazety na całym świecie. Na fali popularności produkcji powstała wielowątkowa historia ich romansu, który zakończył się zerwaniem. O ich relacji mówili wszyscy - tylko oni nabrali wody w usta i uparcie milczeli. Dlaczego?
Lady Gaga, Irina Shayk, Bradley Cooper
Dlaczego Lady Gaga i Bradley Cooper nie komentowali doniesień o swoim związku?
Bradley Cooper, Lady Gaga i ich domniemany romans, to historia podjęta przez prasę po premierze filmu Narodziny gwiazdy. Zeszłego lata jeden z tabloidów twierdził nawet, że aktor próbował upublicznić swój związek z piosenkarką. Minął już rok od tego czasu i ani Cooper, ani Gaga nie potwierdzili, że kiedykolwiek wydarzyło się między nimi coś romantycznego.
Cała historia romansu opierała się na tym, że para rzekomo wciąż próbowała ukryć swoją miłość. W publikacjach zarzucano im, że po cichu spotykali się od dłuższego czasu, ale Cooper był gotów wyjawić romans.
Nie mógł tego jednak zrobić tamtego lata. Rozumiała go Lady Gaga. A co było powodem takiego biegu zdarzeń?
Jak donosi Star, była partnerka Coopera i matka jego córki, Irina Shayk oraz aktor, zgodzili się, że ani on, ani ona nie będą upubliczniać żadnej znajomości z nikim przez co najmniej sześć miesięcy po ich zerwaniu. I to był właśnie powód ich milczenia. A potem, jak wiadomo, i między nimi uczucie się wypaliło, o czym także masowo donosiły tabloidy.
