NewsyDavid Beckham zostawił synka w nagrzanym samochodzie! Poszedł na siłownię

David Beckham zostawił synka w nagrzanym samochodzie! Poszedł na siłownię

David Beckham zostawił synka w nagrzanym samochodzie! Poszedł na siłownię
Michał Gołębiowski
23.07.2014 09:16, aktualizacja: 23.07.2014 23:32

Piłkarz odpowiedział na zarzuty. Jak się tłumaczył?

David Beckham zostawił synka, Cruza, w nagrzanym samochodzie. Jak podały zachodnie media, piłkarz nie wracał przez godzinę, ponieważ ćwiczył na siłowni. Po publikowaniu informacji od razu posypały się negatywne komentarze. Piłkarzowi zarzucono, że bardziej dba o formę i sylwetkę niż o własnego syna.

David Beckham zaprzecza takiej wersji wydarzeń. Rzecznik prasowy sportowca wydał oświadczenie, w którym napisał, że chłopiec był pod opieką niani i obydwoje siedzieli w suvie, w którym działała klimatyzacja. Wytłumaczenie wydaje się być racjonalne i być może rzeczywiście jest tak, że zachodnie gazety przeinaczyły fakty? Trudno sobie wyobrazić, żeby ojciec czwórki dzieci mógł zachować się tak niedopuszczalny sposób.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także