Dariusz Krupa chce odzyskać kontakt z Allanem. „Kocham go bardzo”. Były mąż Górniak opisał, jak wyglądała ich ostatnia rozmowa

Allan Krupa to jedyny syn Edyty Górniak. Dla wokalistki nastolatek jest oczkiem w głowie. Urodził się w 2004 roku w szpitalu w Łomży. Rok później jego rodzice sformalizowali uczucie. Z Dariuszem Krupą piosenkarka długo nie zaznała szczęścia. Po czterech latach od ślubu ogłosili separację, a następnie gwiazda złożyła pozew o rozwód i zwolniła męża z funkcji menadżera. Ich małżeństwo ostatecznie zakończyło się 24 lutego 2010 w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Odbyło się to bez zbędnego medialnego szumu i zamieszania, a z sali sądowej byli małżonkowie wyszli, trzymając się pod rękę. Po rozstaniu przez jakiś czas zgodnie dzielili się opieką nad synem. Mężczyzna dopuścił się jednak występku, który sprawił, że stracił relację z Allanem.

Dariusz Krupa, prowadząc samochód pod wpływem środków odurzających, śmiertelnie potrącił na pasach kobietę. Nie uniknął kary i trafił do więzienia. Od 2014 do 2020 roku przebywał za kratkami. Wcześniej doczekał się córki, a odbywając karę, wziął ślub z jej matką. Szybko jednak doszło do rozwodu. Po wyjściu na wolność stworzył kolejny związek, a z nową partnerką wychowuje syna, Stefana.

Mam wspaniałą partnerkę i mamy cudownego synka. Mamy też mnóstwo planów na przyszłość. Stefan, bo tak ma na imię nasz syn, jest pogodnym i zdrowym dzieckiem. Pod koniec marca skończy roczek. On i Martyna dają mi teraz siłę. Wiem, że to, co zrobiłem, to co się stało, jest niewytłumaczalne i złe. Ale teraz tę złą rzecz, chcę przekuć w coś dobrego i cudownego – wyjaśnił w rozmowie z Faktem.

Dariusz Krupa o Allanie. Wyznał synowi miłość na łamach prasy

Wiadomo, że nastoletni Allan nie ma od dawna kontaktu z ojcem. Dariusz Krupa wyjaśnił, że pragnie, aby to się zmieniło. W rozmowie z Faktem przekazał, że kocha syna i czeka na kontakt z jego strony.

To bardzo trudny temat, rozumiem, że Allan musiał bardzo to przeżyć, był chłopcem. Rozumiem, że może być na mnie zły, a nawet wściekły. Zadzwoniłem jednak i powiedziałem mu, że jestem, że go bardzo kocham i czekam, aż będzie gotów na rozmowę lub spotkanie – powiedział Dariusz Krupa w rozmowie z Faktem.

Jak wyjaśnił były mąż Edyty Górniak 19-latek, jak na razie się do niego nie odezwał.

Muszę być cierpliwy, dziś to już mężczyzna, nie mogę mu niczego nakazać. Oprócz czekania, nic więcej nie mogę zrobić – dodał.

Po wypadku, który odbił się wielkim echem w mediach, Edyta zdecydowała się na kilka lat zamieszkać z synem w USA, aby chronić Allana przed całym zamieszaniem.

Allan Krupa o relacji z ojcem

Allan jest już dorosły, a w kilku wywiadach wspomniał o ojcu. Nie ukrywa, że nie tylko nie tęskni, ale też nie planuje naprawiać zerwanej relacji.

Z ojcem nie mam żadnego kontaktu. Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał – mówił Allan w rozmowie z Co za tydzień.

Kilka tygodni temu syn Edyty Górniak pojawił się w Dzień Dobry TVN, gdzie po raz kolejny podkreślił, że z Dariuszem Krupą już nic go nie łączy i wspomniał o tym, jak wpłynął na niego wypadek spowodowany przez ojca.

Było to ciężkie przeżycie. Mój ojciec nigdy nie wpłynął znacznie na moje życie względem pozytywnym, przez co nie miałem takiego sentymentu do niego. Był trochę dla mnie obcy – mówił.

Wygląda na to, że Allan, jak na razie nie ma zamiaru zmieniać zdania w sprawie kontaktów z ojcem.