NewsySąd upomniał się o Daniela Martyniuka. Tym razem może nie być tak kolorowo

Sąd upomniał się o Daniela Martyniuka. Tym razem może nie być tak kolorowo

Daniel Martyniuk
Daniel Martyniuk
Elwira Szczepańska
05.08.2020 17:20, aktualizacja: 05.08.2020 19:08

Daniel Martyniuk ma już na koncie kilka spraw sądowych, ale do tej pory był traktowany dosyć łagodnie, warunkowo umarzane były sprawy lub wymierzano grzywnę. W 2018 r. został uznany przez sąd w Białymstoku winnym znieważenia policjantów, ale postępowanie warunkowo umorzono. Sąd zaznaczył w wyroku, że jeśli w ciągu dwóch lat Martyniuk złamie prawo, sprawa wróci na wokandę. W 2019 r. stracił prawo jazy za jazdę po pijanemu. Niedawno spędził miesiąc w areszcie za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.

Stanął też przed sądem za posiadanie narkotyków i usłyszał wyrok 5 miesięcy ograniczenia wolności, w tym czasie ma wykonywać 20 godz. prac społecznych miesięcznie na rzecz lokalnej społeczności. Ma nie używać narkotyków. Zapłacić także 120 zł na rzecz Skarbu Państwa i 2000 zł kosztów sądowych.

Mówił wtedy skruszony:

To żaden problem. Chciałem wszystkich przeprosić za swoje zachowanie i zobowiązać się do nieużywania narkotyków, nawet jeśli byłaby to marihuana. Bardzo żałuję i chcę mieć jak najszybciej wszystko zakończone.

Jednak sprawa zostanie rozpatrzona po raz kolejny i już może nie być tak kolorowo. Dlaczego?

Daniel Martyniuk ponownie przed sądem

Po ostatnich wybrykach syna Zenka nastąpiła cisza. Nie ma żadnych żenujących nagrań na Instagramie, a kolorowa prasa nie doniosła o żadnych skandalach z jego udziałem. Być może męska rozmowa, jaką miał z Danielem przeprowadzić ojciec, odniosła skutek.

Tymczasem Gazeta Współczesna doniosła, że porozumienie zakładające karę 2 lat ograniczenia wolności i 2 tysięcy złotych grzywny, które młody Martyniuk zawarł z prokuratorem, nie zostało uwzględnione przez Sąd Rejonowy w Białymstoku. Sprawa wróciła do prokuratury, która przygotowała już akt oskarżenia.

Oznacza to, że Daniel ponownie stanie przed sądem i tym razem może już nie być ulgowo. Zgodnie z informacjami podanymi w gazecie, powodem nieuwzględnienia wniosku było to, że zdaniem Sądu zasądzona kara była zbyt niska w stosunku do czynów. Do tej pory syn Zenka Martyniuka był traktowany dość łagodnie, jednak najwyraźniej gromadzące się na jego koncie oskarżenia w końcu skutkują zaostrzeniem linii wobec winowajcy. Tym razem kara może być dużo bardziej bolesna.

Daniel  Martyniuk
Daniel Martyniuk
Daniel Martyniuk imprezuje na plaży
Daniel Martyniuk imprezuje na plaży
Daniel Martyniuk pokazał zdjęcie z córką
Daniel Martyniuk pokazał zdjęcie z córką
Daniel Martyniuk i Ewelina Golczyńska podczas chrztu córki Laury
Daniel Martyniuk i Ewelina Golczyńska podczas chrztu córki Laury
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także