Daniel Martyniuk zakpił z Zenka Martyniuka na porodówce! Fani są w szoku
Daniel Martyniuk zadrwił z ojca podczas odwiedzin na porodówce? Jego żona Ewelina Martyniuk urodziła wreszcie dziecko. Syn Zenka Martyniuka udostępnił wpis, w którym ironizuje na temat odwyku, na który chciał wysłać go ojciec. Chciał mu się odgryźć?
Atmosfera skandalu otaczająca Zenka Martyniuka i jego rodzinę w ciągu ostatnich tygodni robiła się coraz bardziej gęsta. Wszystko przez Daniela Martyniuka, który swoim zachowaniem narobił sporo zamieszania w mediach i wśród fanów króla disco-polo. Dopiero kilka dni temu "afera" zaczęła nieco się wyciszać - gdy do prasy trafiła informacja, że Ewelina Martyniuk urodziła, a skłócona od miesięcy para nareszcie się pogodziła. Do pojednania doszło na porodówce, z której Daniel pokazał zdjęcia. Zaprezentował dziecko i zmęczoną żonę, ale miał też nieco dziwną wiadomość dla fanów.
Na InstaStory nagranym w szpitalu mówił:
Cześć, pozdrawiam ze szpitala w Arizonie, gdzie nie jestem na odwyku. Jutro jedziemy zwiedzać Wielki Kanion i będziemy latać samolotem. Jesteśmy już razem. Wy nie wiecie, jaka jest prawda. Ewelina mi pewnych rzeczy nie wytłumaczyła. Was to nie powinno interesować - powiedział z drwiącym uśmiechem
Wygląda na to, że chciał odgryźć się ojcu za groźby dotyczące odesłania go na odwyk do Stanów Zjednoczonych. Zenek z kolei poinformował w tabloidzie, że syn znów wrócił do domu, a sytuacja jest pod kontrolą.
Myślicie, że tym razem kłótnia w ich rodzinie dobiegła końca?
