NewsyDaniel Martyniuk zabrał głos po serii skandali. Nie na takie słowa liczyli fani Zenka

Daniel Martyniuk zabrał głos po serii skandali. Nie na takie słowa liczyli fani Zenka

Daniel Martyniuk
Daniel Martyniuk
Krystyna Miśkiewicz
05.06.2020 11:40, aktualizacja: 05.06.2020 13:09

Daniel Martyniuk miał zerwać ze swoim wizerunkiem skandalisty. Po ostatnim aresztowaniu, do którego doszło tuż przed Wielkanocą, syn króla disco-polo miał przejść duchową przemianę. Po wyjściu z aresztu młody Martyniuk wyjechał wraz z rodzicami do Białowieży, gdzie planował się wyciszyć. Podobno obiecał Martyniukom poprawę:

Obiecał im poprawę – zdradził bliski znajomy rodziny Faktowi.  – Spędzają razem mnóstwo czasu. Rozmawiają, spacerują. Ostatnio byli w Białowieży.

Zapowiedzią jego przemiany miało być także nagrane przez mężczyznę #hot16challenge2, które zadedykował swojej żonie i córce, a jak wiadomo z doniesień prasy, relacje tych dwojga w ostatnim czasie pozostawiały wiele do życzenia.

Daniel Martyniuk komentuje ostatni skandal

W swoich postanowieniach młody Martyniuk nie wytrwał jednak zbyt długo. Kilka dni temu mężczyzna podczas pobytu w Warszawie wywołał kolejny skandal, za który ponownie może trafić za kratki. W miniony weekend na swoim Instagramie umieścił kilka krótkich filmików, na których wyzywał właściciela jednego z warszawskich sklepów odzieżowych i tamtejszej knajpy. Po adresem Pawełka z ust młodego skandalisty padły liczne groźby. Martyniuk nie przebierał w słowach.

Przedstawiciele jednej z firm postanowili zareagować, wydając oficjalne oświadczenie. Na fan page'u sklepu na Facebooku dyrekcja sklepu odcięła się od wszelkich powiązań z Danielem i zapowiedziała wejście na drogą prawną.

W związku ze zdarzeniem, które miało miejsce 29.05.2020, jesteśmy zmuszeni wydać oświadczenie przed uruchomieniem czynności prawnych. Nigdy nie mieliśmy kontaktu z Panem Danielem M. oraz nie znamy go osobiście. Ze względu na fałszywe i bezpodstawne oskarżenia, które zostały skierowane w naszą stronę, chcemy poinformować, że żaden z naszych pracowników nie brał udziału w zajściu, jak również nie uczestniczył w wydarzeniu, na którym pojawił się Pan Daniel. Jednocześnie czujemy się w obowiązku poinformować, że jesteśmy przeciw szerzeniu mowy nienawiści oraz wszelkich objawów agresji w tej czy innej formie. Sprawa zostanie skierowana na drogę sądową - czytamy w oświadczeniu sklepu.

https://www.facebook.com/grail.point/photos/a.330456267403975/963300997452829/?type=3

Portal Plejada poprosił Daniela Martyniuka o komentarz w tej sprawie. Mężczyzna jednak nie był skory do wyjaśnienia całego zajścia i unikał odpowiedzi.

Na chwilę obecną nie chcę komentować tego tematu - powiedział młody Martyniuk w komentarzu dla Plejady.

Portal postanowił zapytać jeszcze, czy mężczyzna ma już przygotowaną ewentualną linię obrony i czy współpracuje ze swoimi prawnikami w tej sprawie.

Wszystko wyjdzie w czasie. Na razie nie chcę się wypowiadać - skomentował syn Zenka Martyniuka.

Niestety sprawa wydaje się być bardzo poważna, a nad mężczyzną przez jego lekkomyślne zachowanie znowu pojawiły się czarne chmury i widmo krat.

Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Daniel Martyniuk - groźby na Instagramie
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także