Katarzyna Dowbor świętuje 24. urodziny córki. Marysia wyrosła na piękną kobietę
Katarzyna Dowbor ma za sobą kilka bardzo ciężkich dni. Gwiazda w tym tygodniu straciła pracę w Polsacie. Przez 10 lat prowadziła program Nasz Nowy Dom, który okazał się wielkim hitem stacji. Po tym, jak Edward Miszczak został nowym dyrektorem programowym stacji, postanowił nieco namieszać. Zdecydował, że nową gospodynią remontowego formatu zostanie Elżbieta Romanowska, a Kasia w sieci pożegnała się z widzami.
Drodzy, moja przygoda z ukochanym programem „Nasz Nowy Dom” właśnie się zakończyła. Podziękowano mi za współpracę. Dziesięć lat temu rozstała się ze mną TVP po trzydziestu latach pracy. W tym roku obchodzę czterdziestolecie pracy zawodowej i podziękowano mi za współpracę z Polsatem. Nowe szefostwo, nowe porządki… i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich.
Dziennikarka na szczęście mogła liczyć na wsparcie swoich najbliższych. Słowa otuchy przekazali jej syn z synową, ale ma obok siebie także ukochaną córkę. Marysia właśnie skończyła 24 lata.
Katarzyna Dowbor pokazała córkę. Marysia skończyła 24 lata
Prezenterka ma syna Macieja, który poszedł w jej dziennikarskiej ślady. On podobnie jak jego mama od wielu lat współpracuje z Polsatem. Z innego związku ma córkę Marysię. Córka Kasi studiowała psychologię i filozofię na prestiżowym Uniwersytecie Duhram w Wielkiej Brytanii. Ze względu na pandemię wróciła do Polski i tutaj zaczęła na nowo swoją codzienność.
Wiadomo, ze Kasia i Marysia spędzają ze sobą mnóstwo wolnego czasu. Teraz dumna mama oznajmiła, że jej pociecha skończyła 24 lata. Przy okazji opublikowała kilka jej nowych zdjęć.
Moja córka Marysia kończy dziś 24 lata! Kocham Cię i życzę Ci spełnienia marzeń!
Pod postem opublikowanym przez Kasię nie zabrakło oczywiście życzeń dla solenizantki. My również się do nich przyłączamy. Więcej zdjęć Marysi zobaczycie w naszej galerii.
Córka Katarzyny Dowbor kocha zwierzęta
Katarzyna Dowbor jest wielką miłośniczką zwierząt, a razem z nią mieszka kilka psów i kotów. Wiadomo, że hoduje także konie. Córka zdecydowanie odziedziczyła po swojej mamie miłość do zwierząt. Po powrocie do Polski Marysia adoptowała pieska.
Tak się stało, że opuściła rodzinne gniazdo. Marysia jest co prawda dalej w Warszawie, ale u siebie. Ma całkiem duże mieszkanie i psa – zdradziła Dowbor w rozmowie z „Rewią”.
