Córka Bradleya Coopera i Iriny Shayk zadebiutowała na salonach. Jej podobieństwo do ojca jest powalające

Bradley Coopera został sfotografowany, jak realizuje swoje ojcowskie obowiązki wobec córeczki, świetnie się przy tym bawiąc. Aktor zabrał Leę do The Kennedy Center na wręczenie Nagrody im. Marka Twaina 2019 w Waszyngtonie. Dziewczynka rośnie jak na drożdżach.

Bradley Cooper świetnie wywiązuje się z obowiązków ojcowskich. Czas, który spędza z Leą zawsze obfituje w świetną zabawę. Tym razem aktor zabrał swoje pociechę na gale wręczenia nagrody im. Marka Twaina, którą w tym roku odebrał komik Dave Chappelle, który zagrał z Bradleyem w hicie filmowym A Star Is Born.

Aktor trzymał córeczkę na kolanach i oklaskiwał swojego filmowego kolegę. Nie da się zaprzeczyć, że mała Lea Seine jest bardzo podobna do swojego taty. Wydaje się mieć ten sam kolor tęczówki co Bradley. Jest śliczna dziewczynką i rośnie jak na drożdżach. Będzie piękna jak jej mama, Irina Shayk.

Bradley i Irina niedawno doszli do porozumienia w sprawie opieki nad małą Leą, po tym jak rozstali się na początku tego roku.

Podobno rozeszli się w przyjaźni, po czteroletnim związku, ale wypracowanie porozumienia w sprawie ich jedynego dziecka było nieco bardziej skomplikowane. Modelka chciała zostać w Nowym Jorku, podczas gdy aktor ma sprawy zawodowe w Los Angeles. Ostatecznie zdecydowali się zostać w NYC, a wszystko to dla dobra dziecka. Mogą być przykładem, jak się idzie na kompromis.