Kasia Cichopek wyłamała się z tradycji. Oto co podała na wigilijny stół. Wybór jednego z dań zdumiewa

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel na początku roku ogłosili, że ich małżeństwo po 13 latach dobiegło końca. Jeszcze przed rozwodem dogadali się, jak będzie wyglądała opieka nad ich dziećmi. Sąd tylko doprecyzował szczegóły i od tej pory jasne jest, kiedy Adam i Helena spędzają czas z tatą, a kiedy z mamą. Tegoroczne Boże Narodzenie należy do ojca.

Gwiazda nie wyobrażała sobie Wigilii bez udziału swoich pociech. W tym celu zorganizowała wspólną kolację dzień wcześniej. O szczegółach poinformowała nas osoba z otoczenia gwiazdy.

Planów nie pokrzyżowała jej nawet choroba:

Dokładną relację z rodzinnego celebrowania Bożego Narodzenia prezenterka zdała w social mediach. Zamieściła na Instagramie nagranie, na którym możemy podziwiać wiele osobistych chwil w gronie najbliższych.

Internauci dokładnie przeanalizowali każdy szczegół, jaki pojawił się w kadrze. Mogli podziwiać ozdoby na choince, piękne dekoracje i potrawy, jakie czekały na gości. Łatwo można policzyć, że Kasia wraz z bratową przygotowały więcej niż 12 tradycyjnych potraw. Wśród nich znalazła się jedna, która mało komu może kojarzyć się z trwającymi świętami.

Pomiędzy postnymi daniami można dostrzec… sushi, co Fakt podsumował w następujący sposób:

Obecność dania nie wydaje się przypadkowa. Wszystko wskazuje na to, że uczestnicy kolacji są fanami popularnego na całym świecie zdrowego fast foodu, a Cichopek – jak na perfekcyjną gospodynię przystało – zadbała o ich upodobania.