Piękny gest. Kasia Cichopek na pogrzebie Emiliana Kamińskiego. W smutnym dniu wspierał ją Maciej Kurzajewski
4 stycznia w Warszawie odbył się pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Trumna z ciałem aktora spoczęła w Alei Zasłużonych na Powązkach. W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi rodzina i przyjaciele. Wśród żałobników pojawiła się cała plejada artystów, z którymi wybitny aktor współpracował przez lata. Nie zabrakło m.in. Kasi Cichopek.
Aktorka w dniu śmierci Kamińskiego, 26 grudnia, zamieściła w social mediach serię wspólnych zdjęć i poruszający wpis. Wspomniała w nim ich ostatnie spotkanie, które było dla niej szczególne.
Uwielbiałam każde nasze spotkanie na planie, gdzie wymienialiśmy się żartami, rozmawialiśmy o życiu, teatrze. Wiele Panu zawdzięczam.Nie spodziewałam się, że nasze październikowe spotkanie na planie będzie naszym ostatnim.Cieszę się, że wtedy zaśpiewał Pan dla nas. I będę Pana pamiętać z gitarą w ręce.Serce mi dziś pękło.Mistrzu, odpocznij teraz… – napisała aktorka.
Po tych słowach nikt nie miał wątpliwości, że Kasia straciła nie tylko kolegę z branży, ale także przyjaciela, na którego mogła wielokrotnie liczyć. Łączyło ich o wiele więcej niż tylko praca na planie M jak miłość.
Kasia Cichopek i Emilian Kamiński – historia przyjaźni
Gwiazda w latach 2010-2014 wcielała się w jedną z bohaterek – Donnę Annę – w spektaklu Testament cnotliwego rozpustnika, który otrzymał nagrodę publiczności na Festiwalu Teatrów Prywatnych. Był to jej debiut na deskach teatralnych.
Kamiński uwierzył w talent Cichopek i dał jej ogromną szansę obsadzając w swoim spektaklu. W ten sposób pozwolił przekonać jej do siebie krytyków oraz publiczność. Tak wspominał całą sytuację w rozmowie z Plejadą:
Z Kasią grałem w "M jak miłość". Pewnego dnia zapytała mnie, czy mógłbym zostać jej nauczycielem aktorskiego rzemiosła. Stwierdziłem, że fajnie, że tak rzetelnie podchodzi do swojej pracy i chce się rozwijać, więc się zgodziłem. […] Zaczęliśmy się spotykać i ćwiczyć różne rzeczy. W tym czasie jedna z aktorek grających w spektaklu "Testament cnotliwego rozpustnika" zrezygnowała z roli i musiałem zrobić za nią zastępstwo.
Umiejętności ulubienicy widzów M jak miłość zrobiły na Kamińskim bardzo dobre wrażenie. Szybko uświadomił sobie, że zatrudniając ją, postawił na dobrą kartę:
Byłem nią zachwycony. Pomyślałem, że zaproponuję jej rolę, bo absolutnie jest gotowa do tego, żeby wejść na scenę. Nie myliłem się. Kasia świetnie to zagrała i udowodniła, że jeśli ma się talent i jest się pracowitym, to żadna szkoła nie jest ci potrzebna
Kasia miała okazję udowodnić, że nie jest tylko aktorką jednej roli. Po angażu w spektaklu wystawianym w Teatrze Kamienica dostała oferty udziału w kolejnych sztukach. Zagrała jeszcze we Wszystko przez Judasza w Teatrze Palladium i Mayday 2 wystawianym w różnych miastach w Polsce.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski na pogrzebie Emiliana Kamińskiego
4 stycznia Kasia pożegnała swojego przyjaciela i mentora. W ostatniej drodze wspierała jego żonę, Justynę Sieńczyłło. Aktorce towarzyszył ukochany, Maciej Kurzajewski. To piękny i symboliczny hołd pary dla Emiliana Kamińskiego.
Kiedy Kasia dowiedziała się o śmierci Emiliana, serce pękło jej na kawałki. Mieli bardzo serdeczny kontakt. Obecność na jego pogrzebie była dla niej punktem obowiązkowym tego dnia. Przełożyła swoje inne zajęcia, by być tam i razem z Maćkiem oddać szacunek rodzinie – mówi Jastrząb Post koleżanka aktorki.
Nasze źródło dodaje, że Kasia do końca wspierała Emiliana w walce z chorobą:
Kasia tak jak inni aktorzy wiedziała na co choruje Emilian i jak bardzo ciężka jest to choroba. Zachowywała dyskrecję tak jak wszyscy i bardzo mocno go wspierała – dodaje nasz informator.
Zdjęcia w galerii.
