NewsyNiebezpieczny trend wśród fanek Meghan Markle. Chcąc upodobnić się do księżnej, robią sobie krzywdę

Niebezpieczny trend wśród fanek Meghan Markle. Chcąc upodobnić się do księżnej, robią sobie krzywdę

Meghan Markle
Meghan Markle
Krystyna Miśkiewicz
13.05.2023 09:20, aktualizacja: 13.05.2023 09:31

Meghan Markle od samego początku gdy tylko pojawiła się u boku księcia Harry'ego wzbudzała kontrowersje. Amerykańska aktorka, celebrytka i do tego rozwódka nie była bowiem idealną kandydatką na żonę dla wnuka królowej Elżbiety II. Z czasem jednak zyskała sympatie sporego grona Brytyjczyków. Zaczęła bowiem angażować się z życie monarchii i widać było, że razem z Harrym nie zważając na etykietę, okazują sobie wiele czułości.

Wszystko zmieniło się w momencie, gdy małżonkowie poinformowali, że rezygnują ze swoich funkcji w rodzinie królewskiej i przeprowadzają się do USA.  Kolejnym ciosem dla Brytyjczyków był wywiad, którego Sussexowie udzielili Oprah Winfrey. Meghan opowiedziała o myślach samobójczych, a obydwoje nie zostawili suchej nitki na członkach rodu Windsorów, oszczędzając jedynie królową Elżbietę II.

Przez Meghan Markle robią sobie krzywdę. Niebezpieczny trend w sieci

Meghan pomimo skandalu, jaki wywołały jej wyznania u Oprah, nadal ma liczne grono fanek. Po przeprowadzce z mężem do USA zyskała znacznie większą popularność. Zaczęło wzorować się na niej wiele młodych kobiet. Jeszcze do niedawna piegi były powodem do wstydu, a kobiety zakrywały jej makijażem. Teraz ich posiadanie wpisuje się w trendy. Dumnie prezentuje je między innymi Agnieszka Woźniak-Starak, która zdecydowała się na permanentny zabieg u kosmetyczki. Naturalną posiadaczką piegów jest natomiast żona księcia Harry'ego, która nie zakrywa ich makijażem.

Wśród młodych kobiet zapanował bum na piegi te, które nie posiadają naturalnych plamek na twarzy, nie jednak pamiętają, że trzeba je robić w profesjonalnych zakładach kosmetycznych.

Niestety chcąc zaoszczędzić młode kobiety próbują w domowych warunkach zrobić piegi henną, lub czarnym tuszem do wykonywania tatuaży. Może się do dla nich tragicznie skończyć, przed czym przestrzega makijażystka Laura Key, którą cytuje Mirror.

Nie radzę tatuować sobie piegów. (...) Artyści tatuatorzy muszą posiadać licencję, a tatuaże robione metodą »zrób to sam« stwarzają realne ryzyko zarażenia się wirusem HIV lub zapaleniem wątroby.

Efektami domowych piegów "pochwaliła się" w sieci gwiazda australijskiego Big Brothera Tilly Whitfield. Przez tatuaż, który próbowała wykonać własnymi siłami, na jakiś czas straciła wzrok. Jej twarz natomiast nadal pokrywają liczne blizny po poparzeniach. Zdjęcia tego, jak wygląda, opublikowała w sieci ku przestrodze.

Kadry, które opublikowała, robią szokujące wrażenie. W przypadku poprawiania urody i wszelkich zabiegów, które ingerują w twarz, nie warto oszczędzać, a blizny na twarzy celebrytki są na to najlepszym dowodem.

  • Slider item
  • Meghan Markle
  • Tilly Whitfield
  • Tilly Whitfield
  • Meghan Markle
  • Meghan Markle w Vax Live
  • Tilly Whitfield
  • Tilly Whitfield
  • Tilly Whitfield
[1/9]
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także