Była partnerka Roberta Leszczyńskiego pogrążyła się w głębokiej depresji

Alicja Borkowska kilka lat temu przeszła udar mózgu i zapadła w śpiączkę. Wydawało się, że aktorkę nie może spotkać nic gorszego. Jednak w bardzo krótkim czasie spotkała ją kolejna tragedia – odszedł jej mąż, Wiktor Kubiak. Teraz, kiedy umarł też jej były partner, ale i przyjaciel, Robert Leszczyński, czekają ją kolejne ciężkie chwile.

Alicja czuje się do d… Jak się ma czuć… Ledwo co wyszła z udaru i nagle ojciec jej dziecka nie żyje. Każdy by się źle czuł. Doszła do siebie dobre pół roku temu. W formie fizycznej na szczęście już jest dobrej – powiedział „Super Expressowi” Tomasz Jacyków.

Alicja Borkowska musi nie tylko poradzić sobie ze stratą, ale też udzielić wsparcia córce, która jest owocem związku z Robertem Leszczyńskim. Wierzymy, że i tym razem przyjaciele dadzą jej wsparcie. Jak zapewne pamiętacie, znajomi aktorki pomagali zbierać pieniądze na jej leczenie.

Zobacz: Znana jest data pogrzebu Roberta Leszczyńskiego. Spocznie u boku największych gwiazd

Fotografia: AKPA