Szok! Angelina Jolie i Brad Pitt wrócili do siebie?
Szok i niedowierzanie! Jak donoszą przy piątku niezawodne amerykańskie portale, między Angeliną Jolie i Bradem Pittem być może jeszcze nie wszystko skończone!
Tydzień temu wydawało się niemożliwe, żeby kiedykolwiek ta sytuacja się zmieniła, ale rzeczy się zmieniają. Rzeczywiście wydaje się, że jest promień nadziei
Podobno chęć Brada do współpracy przy rozwodzie zaimponowała Angelinie, cieszy ją, że aktorowi tak zależy na dzieciach i ich rodzinie. Przełom podobno nastąpił podczas wspólnej, Brada i Maddoxa, wizyty u terapeuty
Spotkanie z Maddoxem było punktem zwrotnym w tej całej sytuacji. Od tego zaczął się proces wybaczania i uzdrawiania ich relacji. Było to bolesne i emocjonalne, ale był to wielki krok w dobrym kierunku. Brad wyszedł z niego pełen nadziei, aczkolwiek było ono nadal bardzo przygnębiające, ponieważ przypomniało mu co stracił. Jest potwornie zdołowany bez swojej rodziny, jest to ból jakiego nie myślał, ze doświadczy i z każdym dniem jest mu bez nich coraz ciężej. Aby udowodnić swoje zaangażowanie Angelinie Brad widział się z nimi juz dwa razy i okazuje pełnię dobrej woli. Zrobiłby wszystko, żeby odzyskać swoją rodzinę! (donosi TMZ.com)
Angelina zawsze podkreślała jak ważna jest dla niej jej rodzina, czyżby była gotowa dać Bradowi drugą szansę?
Przyczyny rozwodu Angeliny Jolie i Brada Pitta
Zaraz po złożeniu pozwu świat obiegła informacja, że przyczyną rozwodu aktorów jest francuska aktorka Marion Cotillard, z którą Brad miał nawiązać romans na planie filmu Sprzymierzeni. I to ze złości za tę zdradę Angelina wynajęła "rozwodową królową", najlepszą prawniczkę rozwodową w Hollywood, która poradziła jej uderzyć Brada tam, gdzie go najbardziej zaboli.
Jeszcze niedawno mogliśmy przeczytać o konflikcie Brada z Maddoxem. Chłopak podobno od początku stał po stronie matki i jako jedyny z całej szóstki nie pojawił się na pierwszym po złożeniu pozwu przez Angelinę, spotkaniu z ojcem. Problemy między nimi miały zacząć się już wcześniej, a awantura w samolocie była kroplą, która przelała czarę goryczy u aktorki.
Czekamy na dalszy rozwój zdarzeń. Być może, na co wskazują ostatnie doniesienia, zakończy się wielkim happy endem.
