Ojciec Bobbi Kristiny Brown nie odwiedza jej grobu. Mężczyzna podał przykry powód swojej decyzji

Bobby Brown o śmierci córki
Bobby Brown nie chodzi na grób swojej córki
Były mąż Whitney Houston, Bobby Brown, w swojej najnowszej książce pod tytułem Every Little Step: My Story opisał całe swoje życie. Nie zabrakło wątku sławnej piosenkarki, historii z ukochaną córką i… wyznania, że także siebie obwinia o jej śmierć:
Jako córka sławnych ludzi, nie miała łatwego życia. Żałuję, że nie było mnie przy niej, gdy wkraczała w dorosłość, że nie pomogłem jej przejść przez to łagodnie. Wyrzuty sumienia będą mnie paliły do końca życia

Mimo wszystko, według oficjalnego raportu powodem śmierci Bobbi było utonięcie oraz zatrucie mieszanką leków i narkotyków. Mężczyzna i tak wciąż ma do siebie żal. Jednocześnie nie potrafi odwiedzić zmarłej córki na cmentarzu:
![]()
Nie jestem gotów stanąć tam wiedząc, że ciało mojego dziecka leży pod ziemią
![]()
Mamy nadzieję, że ojciec Bobbi Kristiny otrząśnie się niedługo po tej tragedii.

Bobby Brown nie odwiedza córki na cmentarzu

Bobby Brown obwinia siebie o śmierć Bobbi Kristiny

Komentarze