Blac Chyna ma Kardashianki w garści! Wystarczyło jedno nieporozumienie w ich rodzinie

Trzeba przyznać, że klan Kardashianów i kilka krążących na jego orbicie postaci, zapewniają więcej rozrywki niż czasami całe Hollywood. Tym razem karuzelę śmiechu nakręca rezolutna i pomysłowa Blac Chyna - była dziewczyna i matka córki Roba Kardashiana, oraz matka syna byłego chłopaka uroczej Kyie Jenner - błyskotliwego i fascynującego rapera Tygi.

Blac kilka tygodni temu zostawiła Rob, a jak się dowiedzieliśmy wczoraj - Kylie jakiś czas temu zostawiła Tygę. Kylie rzuciła Tygę bo był nudny i miał mało pieniędzy ("związek się nie rozwijał, a ona zasługuje na kogoś lepszego"), z kolei Blac rzuciła Roba, bo miał problemy ze sobą i nie chciał się odchudzać. Teraz te dwie wybitne postaci, ci wspaniali artyści, te niezwykłe i charyzmatyczne osobowości - Blac i Tyga, znowu mają się ku sobie.

Rob podobno żyje na wyparciu i nie dopuszcza myśli, ze ukochana mogłaby się zejść z byłym, a Kylie jest podobno zaniepokojona mocno. Kris Jenner nie ma siły na sercowe rozterki, bo musi wymyślić jak ocalić wizerunek Kim (kryzys w związku), więc cała urocza czwórka wykonuje dziwaczne, niezborne ruchy, a Blac i Tyga czerpią dużo przyjemności z przebywania w swoim towarzystwie. 

Aż strach pomyśleć, co będzie dalej...