NewsyRodzinne tragedie Beaty Kozidrak ujrzały światło dzienne. Wszytko po śmierci jej mamy...

Rodzinne tragedie Beaty Kozidrak ujrzały światło dzienne. Wszytko po śmierci jej mamy...

Beata Kozidrak
Beata Kozidrak
Elwira Szczepańska
02.09.2020 22:40

Beata Kozidrak we wtorek 1 września na Instagramie przekazała bardzo smutne wieści. Zmarła jej matka. Pani  Alicja dożyła niemal 100 lat. Wokalistka zamieściła rozrywający serce wpis. Nie ukrywała, że była bardzo związana z matką.

Dziś wieczorem zmarła moja ukochana Mama, która dała mi wszystko co jest we mnie najpiękniejsze - talent, siłę, urodę i wiarę. Była przy mnie zawsze. W każdej chwili mojego życia.Kocham Cie Mamo i bardzo tęsknie za Tobą.Gdziekolwiek teraz jesteś, wiem że będziesz mnie wspierała, tak jak ja Ciebie.

Smutne tajemnice rodziny Beaty Kozidrak

Beata Kozidrak miała w matce wielkie wsparcie, w najtrudniejszych momentach swojego życia zawsze mogła na nią liczyć.

To ona pomogła mi przejść przez najtrudniejszy czas w życiu, rozwód. Teraz to ja pomagam mamie. To po niej odziedziczyłam głos, nogi i piegi – mówiła gwiazda.

Pani Alicja w tamtym czasie dała córce dach nad głową i pieniądze. I nie zadawała zbędnych pytań. Po prostu była dla Beaty aż ta poskłada ponownie wszystko w całość.

Ostatnio rodzina przeżywała ciężkie chile ze względu na podupadającą na zdrowiu seniorkę rodu. Przeszła zabieg usprawniający wzrok. Niestety traciła pamięć. Obie córki opłacały jej dom spokojnej starości pod Lublinem, w którym miała komfortowe warunki i profesjonalną opiekę.  Odwiedzały ją tam nawet kilka razy w tygodniu.

Żeby chronić panią Alicję, bliscy nie nie powiedzieli jej o śmierci jedynego syna i współzałożyciela Bajmu – Jarosława Kozidraka, który zmarł dwa i pół roku temu w wieku 63 lat.

To była słuszna decyzja, babcia bardzo kochała mojego tatę i z pewnością załamałaby się. Dla całej naszej rodziny była aniołem, który nas łączył, a jej małżeństwo z dziadkiem do dziś jest dla mnie wzorem - mówił Super Expressowi Marcin Kozidrak, jedyny syn Jarosława -Babcia zajęła się mną tuż po urodzeniu, kiedy moja mama miała poważne kłopoty ze zdrowiem a tata koncertował. Wiem też, że uratowała mojego tatę od wózka inwalidzkiego, kiedy jako nastolatek uszkodził kręgosłup. Razem z dziadkiem znaleźli wtedy najlepszego lekarza w Warszawie, który przeprowadził skomplikowaną operację.

Pan Marian i pani Alicja Kozidrakowie byli niezwykle zgodnym małżeństwem, mieli jasny podział ról w życiu - on był szanowanym inżynierem, który budował fabryki, a po godzinach stawiał dom z cegieł z rozbiórki dla swojej rodziny, ona zajmowała się dziećmi i prowadziła ogród.

Przeszli razem bardzo ciężkie chwile, kiedy ich córka Grażynka zmarła jako niemowlę. Potem zgodnie wychowywali kolejne dzieci. W tym Beatę, która urodziła się tylko dzięki determinacji i poświęceniu pani Alicji, która zdecydowała się donosić zagrożona ciążę.

Kiedy wybuchł stan wojenny, było nam ciężko. Dziadkowie zarządzili przeprowadzkę całej naszej rodziny do nich. Razem wtedy dzieliliśmy się jedzeniem, a ciocie organizowały dyżury w sklepowych kolejkach. Byliśmy biedni, ale mieliśmy siebie – wspomina Marcin.

Okazuje się, że Beata Kozidrak jest bardzo podobna do swojej mamy.

Ciocia Beata jest podobna do babci. Też potrafi skupiać wokół siebie rodzinę i wspiera bliskich w potrzebie, ja sam dostałem dzięki niej pomoc lekarską dla mojego synka. Trzeba będzie znów spotkać się przy jednym stole i działać tak, jak życzyłaby sobie tego babcia z dziadkiem – mówił Marcin Kozidrak.

Mało kto wie, jakie smutne tajemnice skrywał rodzina Kozidraków.

Sylwester TVN 2019 - Beata Kozidrak
Sylwester TVN 2019 - Beata Kozidrak
Przyjaciel Beaty Kozidrak zabrał głos
Przyjaciel Beaty Kozidrak zabrał głos
Nie żyje matka Beaty Kozidrak, Alicja
Nie żyje matka Beaty Kozidrak, Alicja
Obraz
Beata Kozidrak i Agata Pietras
Beata Kozidrak i Agata Pietras
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także